Robia złodzieje za sto nawet. Normalnie podpierdolę ich na psy kurwa. Ostatnio ciapaty dzwoni, nie zaczaiłem ze to ta kurwa, pojechałem oglądam robotę. Pracy na minimum dwa tygodnie dla trzech ludzi, praca na zewnątrz dobrze ze mało śniegu , wysoko ale dla mnie to nie problem przecież nie pracuje w kwiaciarni, OK. Mowie kutasowi jakie stawki i ile chce za ten projekt a ta kurwa wysłała mi sms-a ze zapłaci mi 30 000 bo !ON! wie , bo on jest inżynier, bo on wydal na dom 4.8 miliona. Ja naprawdę zgłupiałem. A prawda jest taka ze szuka niewolników za darmo. Dołoży jeszcze 500 000 i sprzeda za 7.5 do 8. Powinien zatrudnić normalnie na umowę o prace ludzi jak nie chce firmy i zrobić to uczciwie. Ja tez kiedyś tu przyjechałem!
9 Lat, 4 Miesięcy temu
