Ankieta o emigrantach do pracy magisterskiej - Norwegia

Dzień dobry!
Piszę pracę magisterską o emigrantach, a w szczególności o skutkach i efektach emigracji. W mojej pracy najważniejsza jest dla mnie opinia emigrantów na temat ich sytuacji - bardzo zależy mi by wypełnili Państwo moją ankietę, jest krótka (jej wypełnienie zajmuje niecałe 4 minuty) i anonimowa. A jej wyniki posłużą mi jedynie do przebadania zjawiska emigracji w mojej pracy magisterskiej. Poniżej załączam link do ankiety : www.ankietka.pl/ankieta/185074/spoleczno...obkowej-polakow.html
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry!
mala-czarna90

A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?

cebularz napisał:
A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?


podczas szorowania obsranego kibla w .........(wstawić dowolny kraj, MacDonald......)

cebularz napisał:
A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?

Wlad, co sie znecasz nad dziewczyna?

Musi napisac prace i tyle, jej sie tez to zapewne srednio podoba...
Jedyne co, to skoro na socjologii dobrnela do etapu pisania pracy magisterskiej, to zapewne leciutko i z politowaniem sie usmiechnie czytajac wypowiedzi typu.. no nie wazne.

A socjologia Przyjacielu, to w pewnym sensie nauka przyrodnicza. Socjologa, podobnie jak matematyka, fizyka, psychologia, psychologia spoleczna, medycyna, chemia sa constans. To nie jest historia, ktora robi gwaltowne zwroty po kazdej zmianie wart po wyborach.

Rozwijac sie, tak, ale zmieniac... Co do tego zastosowanie ma inna zasada, a w zasadzie nnie zasada a zyciowa madrosc.

IM BARDZIEJ WSZYSTKO SIE ZMIENIA TYM BARDZIEJ WSZYSTKO POZOSTAJE PO STAREMU

cebularz napisał:
Czytala moze co Hackinga?

a bo tu który filozofów przez samo H pisanych czytuje?

cebularz napisał:
[quote]A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?[/quot

Ja sie pytam gdzie sie podzial paprykarz?
Juz sie pogubilam....

WujekJanek napisał:
cebularz napisał:
A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?

Wlad, co sie znecasz nad dziewczyna?

Musi napisac prace i tyle, jej sie tez to zapewne srednio podoba...
Jedyne co, to skoro na socjologii dobrnela do etapu pisania pracy magisterskiej, to zapewne leciutko i z politowaniem sie usmiechnie czytajac wypowiedzi typu.. no nie wazne.

A socjologia Przyjacielu, to w pewnym sensie nauka przyrodnicza. Socjologa, podobnie jak matematyka, fizyka, psychologia, psychologia spoleczna, medycyna, chemia sa constans. To nie jest historia, ktora robi gwaltowne zwroty po kazdej zmianie wart po wyborach.

Rozwijac sie, tak, ale zmieniac... Co do tego zastosowanie ma inna zasada, a w zasadzie nnie zasada a zyciowa madrosc.

IM BARDZIEJ WSZYSTKO SIE ZMIENIA TYM BARDZIEJ WSZYSTKO POZOSTAJE PO STAREMU

I tu sie mylisz. Poczytaj se Hackinga albo Karin Knorr Cetine o socjologii oraz koniecznosci laboratoryjnej rekonstrukcji badanej rzeczywistosci.

jasta102 napisał:
cebularz napisał:
Czytala moze co Hackinga?

a bo tu który filozofów przez samo H pisanych czytuje?

su tacy i su tacy. Trza ino popytac

DorHan napisał:
[quote]cebularz napisał:
[quote]A jaka to wartosc takiej pracy magisterskiej dla spoleczenstwa? Jakiez to zjawiska spoleczne ma wyjasnic ta ankieta? Pewnikiem jakie socjologiczne ujecie ino bez kognitywistycznego podejscia
Pewnie wie, ze swiat socjologji jaka zna z wolna sie konczy. Czytala moze co Hackinga?
Ja mam takie pytanie - Czy tworzac bezwartosciowa prace lagodzimy dysonas poznawczy juz na etapie poznania tematu, czy moze dopiero po obronie?[/quot

Ja sie pytam gdzie sie podzial paprykarz?
Juz sie pogubilam....[/quote]

Zbanowaly psie syny a przecie nic nie nawywijal. Pewnie o ten zwrot "gamon" uzyty w samoobronie wobec naukowo potwierdzonego debilizmu osobnika. Pewnikiem i tera za dlugo nie pozyje po tym jak pytalem o ten ich anons z praca.