Witam.
Wynajmuję za pół ceny pokój w akademiku od studentki która wyjechała na miesiąc.
Dzisiaj się dowiedziałem, że jest to nielegalne (nie jestem studentem) i w razie kontroli mogę dostać dużą grzywnę i oczywiście wylecieć z dnia na dzień na bruk.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji i może to potwierdzić?
Wynajmuję za pół ceny pokój w akademiku od studentki która wyjechała na miesiąc.
Dzisiaj się dowiedziałem, że jest to nielegalne (nie jestem studentem) i w razie kontroli mogę dostać dużą grzywnę i oczywiście wylecieć z dnia na dzień na bruk.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji i może to potwierdzić?