Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Zbieranie info zanim ruszę do was - Norwegia

Czytali temat:
(1642 niezalogowanych)
3 Posty
Rafał Zet
(ikarr)
Wiking
Witam,

Jak większość z was wybrałem Norwegię by tam osiąść na stałe. Dlaczego nie wiem jakoś tak stwierdziliśmy z żoną że właśnie to państwo.

Jako że na mnie padło przedzieranie się i zdobycie przyczółka, mam parę pytań. Zapewne były niektóre i je czytałem bo śledzę wasze wypowiedzi jakiś czas. Ale chciałbym wiedzieć jak jest na dzień dzisiejszy. To zacznę.

Jadę autem z jedzeniem książkami i oczywiście komputerem (laptop). Może i królował nie będę ale koronę wezmę nie jedną opróżniając może nie do końca rodzinny skarbiec.

Co do auta wiem co nieco. Płynę z świnki do yst.. Potem turlam się do Norwegi.

1. Jakie są opłaty po drodze do Oslo lub innego bliższego większego miasteczka w Norwegi.?

2. Czy mając własną działalność w Polsce może w czymś pomóc będąc w Norwegi np: otwarcie konta bankowego na polską firmę lub coś podobnego.

3. Czy pozwolenie na pobyt/ pracę od razu w pierwsze dni składać czy dopiero jak już coś znajdę lub się zgłoszę w firmie pośredniczącej ?

4. Jak spać w aucie trzeba uważać na Policję jak tak to czy, są miejsca w Oslo lub pobliżu gdzie można sobie uciąć nocnego komara?

5. Jadę znając tylko angielski. Pracowałem jako stolarz (papiery mam czeladnicze) praca w branży ponad 13 lat oraz jako grafik komputerowy (studia) grafika 3d, animacja oraz wszelakie stanowiska graficzne dostępne na rynku. Od zecera, drukarza, projektanta 3d wizualizacji itd... Niekiedy łącząc dwa zawody w jeden. Działalność w oby dwóch kierunkach. A teraz pytanie w jakie miasto uderzyć z takimi kierunkami pracy? Oprócz tego jak to mój rocznik potrafię wiele więcej od malowania obrazów, projektowania w CAD pod plotery, do murowania, spawania amatorskiego i lakierowania aut aerografem włącznie. Proszę o pomoc gdzie uderzyć najpierw ?
(Proszę o odpuszczenie sobie tekstów z takimi umiejętnościami zostań w Polsce bo na pewno potraficie nie wiele mniej, jestem zwykłym polakiem który pracował by mieć rodzinę niestety jak to w żarcie szło 2 dzieci to już w Polsce na bogato).

6. Czy warto mi wszystko tłumaczyć w Polsce czy lepiej w Norwegi dać do tłumaczenia?

7. Jak to jest jadąc przez Szwecję wiadomo że na odprawie cel mówię że Norwegia ale co dalej którędy jechać tak by po drodze obskoczyć miejsca ewentualnych przyszłych pracodawców?

8. Dojeżdżam do Oslo i chcę się zarejestrować w pośredniaku gdzie może nie samo Oslo ale w mniejszej miejscowości ?

Na razie tyle. Nie omieszkam za pomoc podziękować a przy naprawdę pomocnej dłoni odnaleźć życzliwego i osobiście postawić browca czy mocniejszy trunek!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
wal w ciemno o nic się nie martw
Polaków wszędzie cenią na świecie bo są najlepsiejsi i płacą ponad 200 koron na godzinę
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
1235 Postów
robert taki
(gargamello)
Maniak
jasta102 napisał:
wal w ciemno o nic się nie martw
Polaków wszędzie cenią na świecie bo są najlepsiejsi i płacą ponad 200 koron na godzinę

przygarnij go buraku w sandalach i skarpetach...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1165 Postów
Prz Jar
(PJo)
Maniak
Tu na forum naprawdę bylo to juz wiele razy opisywane wiec użyj wyszukiwarki forum i NO moze byc i twoje
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów
Milka ...
(milka_milka)
Stały Bywalec
ikarr napisał:

1. Jakie są opłaty po drodze do Oslo lub innego bliższego większego miasteczka w Norwegi.?

2. Czy mając własną działalność w Polsce może w czymś pomóc będąc w Norwegi np: otwarcie konta bankowego na polską firmę lub coś podobnego.

3. Czy pozwolenie na pobyt/ pracę od razu w pierwsze dni składać czy dopiero jak już coś znajdę lub się zgłoszę w firmie pośredniczącej ?

4. Jak spać w aucie trzeba uważać na Policję jak tak to czy, są miejsca w Oslo lub pobliżu gdzie można sobie uciąć nocnego komara?

5. Jadę znając tylko angielski. Pracowałem jako stolarz (papiery mam czeladnicze) praca w branży ponad 13 lat oraz jako grafik komputerowy (studia) grafika 3d, animacja oraz wszelakie stanowiska graficzne dostępne na rynku. Od zecera, drukarza, projektanta 3d wizualizacji itd... Niekiedy łącząc dwa zawody w jeden. Działalność w oby dwóch kierunkach. A teraz pytanie w jakie miasto uderzyć z takimi kierunkami pracy? Oprócz tego jak to mój rocznik potrafię wiele więcej od malowania obrazów, projektowania w CAD pod plotery, do murowania, spawania amatorskiego i lakierowania aut aerografem włącznie. Proszę o pomoc gdzie uderzyć najpierw ?
(Proszę o odpuszczenie sobie tekstów z takimi umiejętnościami zostań w Polsce bo na pewno potraficie nie wiele mniej, jestem zwykłym polakiem który pracował by mieć rodzinę niestety jak to w żarcie szło 2 dzieci to już w Polsce na bogato).

6. Czy warto mi wszystko tłumaczyć w Polsce czy lepiej w Norwegi dać do tłumaczenia?

7. Jak to jest jadąc przez Szwecję wiadomo że na odprawie cel mówię że Norwegia ale co dalej którędy jechać tak by po drodze obskoczyć miejsca ewentualnych przyszłych pracodawców?

8. Dojeżdżam do Oslo i chcę się zarejestrować w pośredniaku gdzie może nie samo Oslo ale w mniejszej miejscowości ?

Na razie tyle. Nie omieszkam za pomoc podziękować a przy naprawdę pomocnej dłoni odnaleźć życzliwego i osobiście postawić browca czy mocniejszy trunek!


ad 1 www.tolltickets.com/country/scandinavia/...pass.aspx?lang=pl-PL
ad 2 nie
ad 3 dopiero po znalezieniu pracy, do 3 miesiecy mozesz przebywac jako turysta
ad 4 policja nie ma nic do spiacych w aucie bylebys przy okazji nie robil imprezy
ad 5 plus ad 6 tlumacz papiery na stolarza jeszcze w Polsce, bierze referencje tez przetlumaczone i uderzaj do agensji posredniczacych z angielskim masz szanse
ad 7 nie ma pytan, nie ma odprawy, no chyba ze Cie zatrzymaja bo czasem tak bywa, nie bierz za duzo alkoholu i fajek, z miesem tez nie przesadzaj a bedzie git a obskoczyc to mozesz kwiatki przy siku a nie pracodawcow, obmysl wczesniej droge i tylko i wylacznie z papierami
ad 8 nie ma czegos takiego jak posredniak a rejestrowac sie mozesz wtedy gdy masz numer i meldunek - a Ty mieszkasz w aucie wiec odp jest prosta

szukaj w kierunku stolarza, poszukaj na forach gdzie potrzebuja, dzwon do posrednikow
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
3 Posty
Ola Andra
(Borkosia)
Wiking
Witam, nie chce zaśmiecać forum kolejnym podobnym tematem, więc pozwolę sobie podłączyć się do tego

Mam znajomego z Bergen, dziś zapadła decyzja że niedługo przyjeżdżam na stałe do Bergen. Mam dwa psiaki i nie mam konkretnych informacji na temat przewozu ich. Wiem tylko tyle że muszą być badania i paszport. Ale czy jest ktoś na tym forum kto przewoził na stałe zwierzęta? czy obowiązuje jakaś kwarantanna? z tego co czytałam to kiedyś była ale nie wiem jak teraz bo jest dużo sprzecznych informacji w internecie na ten temat. Druga sprawa to wiza. rozumiem że są tylko dwa sposoby? albo znaleźć pracę albo wyjść za mąż? A co jeśli chciałabym podjąć w Norwegii naukę w szkolę wyższej? dodam że znam tylko Angielski i umiem się przedstawić po norwesku Znajomy proponuje żebym przyjechała na rok potem zdecydowała czy chce dalej tam mieszkać. Ma własne mieszkanie za nic na początku nie muszę płacić. Jest nawet gotowy wziąć ze mną ślub, ale tego chciałabym uniknąć, no więc zaproponował mi że przez ten rok nie muszę pracować tylko pójść na kurs norweskiego bo z tym ani rusz jeśli chciałabym wykonywać swój wyuczony zawód - czyli realizator dźwięku. Jednakże wracając do ślubu wolałabym nie więc gdzie powinnam poszukać pracy gdzie wystarczy mi tylko angielski lub tylko polski. Nie jestem księżniczką nie oczekuję od razu idealnej pracy i mogę nawet sprzątać, byle nie brać tego nieszczęsnego ślubu ewentualnie właśnie czy jest inny sposób by dostać wizę jeśli nie przez ślub czy pracę? No i jak wygląda naprawdę ta sytuacja ze zwierzętami bo niestety się z nimi nie rozstanę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Gdybys chociaz "polizala" pobieznie informacje na forum, to nie zadawalbys tak glupich pytan.
- czy wystraczy angielski, a moze i sam polski do pracy,
- jak dostac wize...

Co do sprzatania, to tak, przy pomyslnych wiatrach, przez kilka miesiecy moze zalapiesz kilka chalupek. Na kurs norweskiego tez nie pojdziesz, bo nie bedziesz miala zalegalizowanego pobytu. Na prywatne "nauki", jak najbardziej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1209 Postów
Makaryna kowalska
(Makaryna)
Maniak
AllexAndra napisał:
Druga sprawa to wiza. rozumiem że są tylko dwa sposoby? albo znaleźć pracę albo wyjść za mąż?

Do Norwegii wizy nie potrzebujesz. Co do alternatywy: znalezc prace albo wyjsc za maz ? To jest ona zle postawiona. Powinnas napisac: pracowac albo zostac utrzymanka ? tutaj nie placa za bycie zona i to nie moze byc alternatywa do pracy zarobkowej. No chyba, ze facet bedzie ci placil za to ze bedziesz jego zona z wlasnej kieszeni...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
3 Posty
Ola Andra
(Borkosia)
Wiking
nie, to nie jest tak. mam przylecieć i najpierw nauczyć się języka żeby potem znaleźć pracę jako realizator dźwięku. powiedział że mi pomoże i nie muszę się o nic martwić. Z tego co mówił znajomy bez żadnych problemów mogę zostać trzy miesiące potem potrzebuje jakiś dokumentów żeby zostać dłużej. Dlaczego od razu zakładasz utrzymankę? To jest mój znajomy od czasów dziecka jeszcze wiele razy sobie pomagaliśmy i teraz jest podobnie - chce mi pomóc. Tylko zastanawiam się jak wygląda stały pobyt w Norwegii. bo wygodne byłoby dla mnie przez rok siedzieć na intensywnym kursie żeby nauczyć się języka i potem już normalnie szukać pracy w zawodzie. Chodzi mi właśnie za zalegalizowanie pobytu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
AllexAndra napisał:
Dlaczego od razu zakładasz utrzymankę? ... wygodne byłoby dla mnie przez rok siedzieć na intensywnym kursie żeby nauczyć się języka i potem już normalnie szukać pracy w zawodzie.
No a ten rok, to kto bedzie ciebie utrzymywal, kto niby ma placic za kursy norweskiego.
W koncu to Norwegia i tu utrzymanie drugiego czlowieka troche kosztuje - jedzenie, prad, ++ i mamy te 5 tys. w plecy co miesiac.
A wyglada na to, ze kolega bedzie ciebie utrzymywal. Na moje oko, to on mocno zakochany skoro nawet zenic sie chce.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok