Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Dowcip - Norwegia

Czytali temat:
joanna joanna Michał Michalski (3406 niezalogowanych)
45 Postów
Irek Stolarski
(IrekStolarski)
Nowicjusz
Może troszkę na wesoło.......


Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie?

-Pyta gajowy napotkaną dziewczynę.Po czym ostrzega:

-Jeszcze panią ktoś zgwałci!

Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:

-Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła.....




Ksiądz przychodzi na lekcje religii i po lekcji uczniowie
mówią: nara,cze
Ksiądz przychodzi na plebanie i pyta drugiego księdza:
-Słuchaj co oznacza słowo: nara,cze? Nie rozumie tego?
-Nara to jest narazie, a cze to oznacza cześć!
Na zajutrz ksiądz przychodzi na lekcje i mówi:
-No to pochwa!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Przychodzi zakonnica do spowiedzi i mówi:
Proszę księdza popełniłam bardzo ciężki grzech.
KSIĄDZ: to niech siostra powie
SIOSTRA: ale się bardzo wstydzę
KSIĄDZ:no niech siostra powie
SIOSTRA:no bo latałam nago po parku
KSIĄDZ:no piekło moja droga, piekło
SIOSTRA: no piekło, piekło bo dupą wpadłam w pokrzywy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Mąż do zony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję - Rozwiodę się z tobą!
Ona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym seksie pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno!
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
- Olabooga! Dzieci buutów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cuukier podrożał...!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(SAS)
Wiking
dobre
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Idzie ksiądz przez las. Nagle słyszy, że za krzakami coś się skrada, więc zaczyna się modlić:
- Panie Boże, spraw aby to zwierzę było chrześcijańsko nastawione. - Nagle zza krzaków wychodzi wilk. Klęka na kolanach, składa łapki i mówi:
- Panie Boże, pobłogosław ten oto posiłek...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Jasiu chce popływać w basenie i pyta ratownika o zgodę,ale ratownik chce zobaczyć jak Jasiu pływa więc:Jasiu robi obroty skoki różne kombinacje.
Ratownik jest w wielkim zaskoczeniu i pyta się Jasia gdzie się tak dobrze nauczył pływać,a Jasiu na to:
-tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
ratownik na to :
-to pewnie trudno było wydostać się na brzeg.
Jasiu zaś na to:
-nieee trudniej było wydostać się z worka.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna". Następnego dnia pani pyta dzieci:
- Aniu?
- Najbardziej kochamy naszą mamę, bo Matka jest tylko jedna.
- Bardzo ładnie.
W końcu przyszła kolej na Jasia, więc czyta:
- Wieczorem, gdy ojciec z matką do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosię, by z lodówki przyniosła trzy flaszki Wyborowej. Małgosia poszła do lodówki i krzyknęła:
- Matka!!!!!! Jest tylko jedna!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:5  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Siedzą na ławce dziewczyna i chłopak. W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie:
- Połóż rękę na mym łonie.
On pyta cichutko:
- A co to jest mymłon?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:7  
Odpowiedz   Cytuj
45 Postów
Irek Stolarski
(IrekStolarski)
Nowicjusz
Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę.
Zakłopotana aptekarka długo ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie napisane jest coś takiego:
"CCNWCMKJDMJSINS".
W końcu rezygnuje i prosi o pomoc kolegę, Pana Czesia.
Ten bez zastanowienia bierze lekarstwo z szafki i podaje facetowi, na co ze zdziwieniem patrzy aptekarka.
Po załatwieniu wszystkich formalności i wyjściu faceta, pyta:
- Panie Czesiu, skąd Pan wiedział co tu jest napisane?
Na to Pan Czesiu:
- A, to mój znajomy lekarz napisał "Cześć Czesiu, Nie Wiem Co Mu Ku**a Jest, Daj Mu Jakiś Syrop I Niech Spier***a".
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Baca z gaździną jadą w pole:
- Słuchojcie no baco - zagaduje gaździna - coś mi się wydaje, ze nasa Maryś jest w ciązy.... tylko jak to mozliwe? Chłopaka ni mo, na potancówki nie chodzi, w nocy śpi z nomi...
- A bo z womi tak zowse - zdenerwował się baca - w nocy się porozkrywata, dupy
powypinata i po ciemku poznaj która cyja..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok