Witam!
Potrzebuję informacji odnośnie zameldowania. Mieszkam w prywatnym domu szefa. Nie mamy żadnej umowy, rozliczamy się po dżentelmeńsku
Sprawa się lekko skomplikowała ponieważ zrobiło się mało pracy i zostałem wysłany na permitering. Niby wszystko ok ale szef robi podchody żeby a to to mu zrobić a to tamto. Powiedziałem mu żeby się zdecydował czy ta praca jest czy nie jest bo albo jestem na permiteringu albo nie. Oczywiście oboje rozumiemy że na permiteringu mozna legalnie dorabiać ale to nie jest coś co go interesuje. I teraz bardzo ważne pytanie. Czy szef może mnie w każdej chwili wymeldować i wywalić na bruk? Czy mogę starać się być dalej asertywny nie bojąc się o to, że będę musiał zaraz klamkę pocałować?
Potrzebuję informacji odnośnie zameldowania. Mieszkam w prywatnym domu szefa. Nie mamy żadnej umowy, rozliczamy się po dżentelmeńsku
