W NORWEGI NIKT NIE UCZY SIE NORWESKIEGO - Norwegia - s8

nie poważna jestem bo chce sie uczyc norweskiego dziekuje wszystkim za pomoc i dobre slowo

kamila00 napisał:
nie poważna jestem bo chce sie uczyc norweskiego dziekuje wszystkim za pomoc i dobre slowo

wiedzialam ze na polaków można liczyc zawsze i wszędzie

Obecnie mlodziez chce wszystko na tacy (a czasami i dorosli). Wszystko trzeba za nich zalatwic i wszystko pod nos podetknac.
I zeby tylko to. żeruje taki jeden i drugi na rodzicach mimo, ze ma wlasna prace, miszkanie i wlasna rodzine. I obojetnie co to zawsze nie tak lub zawsze za malo i 150 wymowek dlaczego tak sie dzieje.
Pozniej taki jeden z drugim wyjedzie z Polski i nagle jest sam, bez mamusi i tatusia i nie wie biedak jak ma sobie poradzic. No i wtedy takie posty sie na forum pojawiaja.

Elise napisał:
Obecnie mlodziez chce wszystko na tacy (a czasami i dorosli). Wszystko trzeba za nich zalatwic i wszystko pod nos podetknac.
I zeby tylko to. żeruje taki jeden i drugi na rodzicach mimo, ze ma wlasna prace, miszkanie i wlasna rodzine. I obojetnie co to zawsze nie tak lub zawsze za malo i 150 wymowek dlaczego tak sie dzieje.
Pozniej taki jeden z drugim wyjedzie z Polski i nagle jest sam, bez mamusi i tatusia i nie wie biedak jak ma sobie poradzic. No i wtedy takie posty sie na forum pojawiaja.



czyli jakie posty ja nic nie chce na tacy tylko pytalam o jakies namiary na nauczycieli norweskiego to dla ciebie az tak wiele?

kamila00 napisał:
czyli jakie posty ja nic nie chce na tacy tylko pytalam o jakies namiary na nauczycieli norweskiego to dla ciebie az tak wiele?
No niestety takie sprawia sie wrazenie na ludziach, jezeli dostaje sie od kogos nazwe placowek i mimo wszystko nie moze sie nic znalesc. A przeciez mamy intenett.

Pytalas sie kilka razy. Widzisz, ze nikt nic nie wie, to dzwonisz do miejsc gdzie ucza norweskiego, pytasz sie o osoby prowadzace kurs, kontaktujesz sie z nimi i pytasz sie czy ucza rowniez sposobem 1 do 1.
Dawniej internetu nie bylo, telefon byl tylko stacjonarny i tez jakos ludzie sobie sami radzili, bez znajomych i bez pomocy forum. A przeciez biurokracja byla ta sama - tez trzeba bylo kupe papierow wypelniac do UDI, do NOKUT, NAV (Arbeidsformidling), Skatteetatten, itp.

kamila00 napisał:
kamila00 napisał:
nie poważna jestem bo chce sie uczyc norweskiego dziekuje wszystkim za pomoc i dobre slowo

wiedzialam ze na polaków można liczyc zawsze i wszędzie

Zaoferowalem pomoc, tak? A ty sie doszukiwalas drugiego dna, dwa dni nie mozesz zrozumiem, ze mozna komus pomoc bezinteresownie.

Wypisalem nazwy wiekszosci szkol z okolicach Stavanger, za malo? Mam Cie tam zaprowadzic i za Ciebie rozmawiac?

Karol.Ky napisał:
kamila00 napisał:
kamila00 napisał:
nie poważna jestem bo chce sie uczyc norweskiego dziekuje wszystkim za pomoc i dobre slowo

wiedzialam ze na polaków można liczyc zawsze i wszędzie

Zaoferowalem pomoc, tak? A ty sie doszukiwalas drugiego dna, dwa dni nie mozesz zrozumiem, ze mozna komus pomoc bezinteresownie.

Wypisalem nazwy wiekszosci szkol z okolicach Stavanger, za malo? Mam Cie tam zaprowadzic i za Ciebie rozmawiac? skorzystalam z pomocy ale jak skorzystalam temat sie urwal a jesli chcesz za raczke mnie prowadzic to dziekuje poradze sobie sama

pozatym nie chodziło mi o szkoły tylko o prywatnych nauczycieli a to jest wielka różnica

kamila00 napisał:
giovi2 napisał:
kamila00 napisał:
Yatsek napisał:
kamila00 napisał:
Karol.Ky napisał:
Ech,
MASZ:

Folkenuniversitetet, Sola voksenopplæring skole, Johannesskole, Sandnes læringssenter, Aftenskole, Blanka.no språksenter.

DZIEJUJE JA TOBIE ALE TO NIE SĄ LINKI
Karol, zapisz ja jeszcze do szkoly, zawiez i przywiez a najlepiej to pojdz jeszcze za nia....


wiem ze zazdrościsz i żal dupe ci ściska ale nie stresuj sie

Dziecko, wytłumacz może, czego ten Yastek ma ci zazdroscic?

hahahah a to dobre
Zazdrosc? Eeeeeeee... niech Ci sie wiedzie jak najlepiej....