paradoks108 napisał:
Lindemans napisał:
Wstalam z krzesla i bije brawo za te wspaniala, pouczajaca przemowe
Jak na 11 postow na forum, to blyszczysz, az po oczach razi. Blednie zakladasz, ze to forum z zalozenia ma byc pomocno-informacyjne. To jest forum dyskusyjne. Inna sprawa jest, ze wielu uzytkownkow (tych, ktorzy wg. twoich kryteriow tylko "blyszcza" na forum
)dziesiatki razy, czasem z wyjatkowa cierpliwoscia, udzielalo porad, bardzo konkretnych i fachowych.
Daruj wiec sobie, takie pogadanki
Forum dyskusyjne - dyskusja wg Lindemans - w trzystronicowym wątku sześć postów Lindemans, z czego pięć to przepychanki /delikatnie to ująłem/, a jeden czepialski /i do tego bezzasadny/. Aż strach pomyśleć, ile w tych 1526 postach było tych, no jak to - fachowych porad
.
To tylko jedno z podkreśleń, dwóch pozostałych nie chce mi się rozwijać. Raz, że woda na młyn, dwa że po prostu szkoda czasu /bo nerwy by się znalazły/.
Dziękuję pani za uwagę
Widze, ze lubujesz sie w podkreseniach, to Ci podkreslilam, a teraz jeszcze odniose sie do podkreslenia : jak przeczytasz te 1526 moich postow(jesli ze strachu sie wczesniej nie poddasz
), to wtedy bedziesz mogl sie do nich odniesc merytorycznie . Poki co, to mozesz sobie tylko gdybac i fantazjowac. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze Twoj komentarz jest rowniez czepialski
Ps,
na forum nie mamy w zwyczaju zwracac sie do siebie per pan/pani
Lindemans napisał:
Wstalam z krzesla i bije brawo za te wspaniala, pouczajaca przemowe
Jak na 11 postow na forum, to blyszczysz, az po oczach razi. Blednie zakladasz, ze to forum z zalozenia ma byc pomocno-informacyjne. To jest forum dyskusyjne. Inna sprawa jest, ze wielu uzytkownkow (tych, ktorzy wg. twoich kryteriow tylko "blyszcza" na forum
)dziesiatki razy, czasem z wyjatkowa cierpliwoscia, udzielalo porad, bardzo konkretnych i fachowych.Daruj wiec sobie, takie pogadanki
Forum dyskusyjne - dyskusja wg Lindemans - w trzystronicowym wątku sześć postów Lindemans, z czego pięć to przepychanki /delikatnie to ująłem/, a jeden czepialski /i do tego bezzasadny/. Aż strach pomyśleć, ile w tych 1526 postach było tych, no jak to - fachowych porad
. To tylko jedno z podkreśleń, dwóch pozostałych nie chce mi się rozwijać. Raz, że woda na młyn, dwa że po prostu szkoda czasu /bo nerwy by się znalazły/.
Dziękuję pani za uwagę
Widze, ze lubujesz sie w podkreseniach, to Ci podkreslilam, a teraz jeszcze odniose sie do podkreslenia : jak przeczytasz te 1526 moich postow(jesli ze strachu sie wczesniej nie poddasz
), to wtedy bedziesz mogl sie do nich odniesc merytorycznie . Poki co, to mozesz sobie tylko gdybac i fantazjowac. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze Twoj komentarz jest rowniez czepialski Ps,
na forum nie mamy w zwyczaju zwracac sie do siebie per pan/pani
