Adecco Norge - Norwegia - s3

Ponura_Panda napisał:
alexkawa napisał:

no to moze mala kontra: czy realia 8/10 lat temu nie byly nieco inne?

Myślę że nie trzeba być analitykiem rynku pracy żeby wiedzieć jak bardzo się on zmienił przez 10 lat...
jeżeli nie dostrzegłeś zmian to znaczy że:
- jesteś tu za krótko
- jesteś tu na tyle długo że owe zmiany Cię nie dotyczą
- jesteś Alex Kava i żyjesz z pisania książek chociaż Alex to kobieta
W każdym razie jezeli nie dostrzegasz zmian to bardzo dobrze dla Ciebie i oby tak dalej Powodzenia
rynek zmienił się tak, że
6
5
4
3
lata temu brali u mnie do czasowych robót polaczków z Adecco
ale, że
miejscowe polaczki jak mogli udowadniali, że adeccowcy są głupi
oni rzeczywiście to często nie wiadomo jakim kadukiem byli przysyłani, rzekomo z wieloletnim doświadczeniem mongoły, albo za starzy, czy nieudaczni
fakt, że
teraz o polaczkach słyszeć nie chcą
biorą Szwedów, Duńczyków, albo Islandczyków
młodsi i mówią po skandynawsku, albo angielsku
i tyle problemów z nimi nie ma
domyślam się, że Norwegowie wszędzie tak postępować zaczną

Ponura_Panda napisał:

Zdradź nam zatem drogi Jasto w jakiej to branży pracujesz, żeby wiesz, "głupie polaczki" się do "Stavangeru" nie pchały bo ich Adecco nigdzie nie upchnie...

akurat
jeszcze bardziej będą się pchać
bo oni już wiedzą, że to zawistni rodacy się nie chcą z nimi podzielić dobrocią
wilki jedne

jasta102 napisał:
BiZi napisał:

w Oslo nadal jest zapotrzebowanie na zbrojarzy, nie liczy sie wyksztalcenie kandydata ale jego doswiadczenie oraz umiejetnosci. Rozmowa kwalifikacyjna polega glownie na sprawdzeniu referencji oraz tescie z montazu i ukladania zbrojenia......
a chcą przyjmować Polaków?
w ogóle


przyjmuja Polakow bez problemu, czesto nawet nie jest wymagana znajomosc jezyka

Rafik21l napisał:
alexkawa napisał:
Ponura_Panda napisał:
Sam zaczynałem przez Adecco. Nie przyjechałem w ciemno, nie przepracowałem ani godziny na czarno nie mieszkałem samochodzie...
W momencie jak zdecydowałem sie zostać tu ma dłużej znalazłem sobie pracę w norweskiej firmie. Tyle w temacie Adecco

Swoją droga ciekaw jestem jak by się teraz odnaleźli w obecnej sytuacji na rynku pracy ci którzy przyjechali tu 8 - 10 lat i teraz wyśmiewają tych co próbują zrobić DOKŁADNIE TO SAMO co oni przed laty... Ciekaw jestem ilu z Was wyśmiewających pośredniaki zapukało by do ich drzwi albo robiło na czarnucha
...to oczywiście było pytanie retoryczne

no to moze mala kontra: czy realia 8/10 lat temu nie byly nieco inne? czy agencji nie bylo jedynie kilka? czy ich sposob dzialania obecnie nie rozni sie od tego 8/10 lat temu [min. subtelna roznica zatrudniania Poalkow do skladania falszywych obietnic?:D]? czy popyt i podaz pracy nie wygladaly inaczej? nikt nie robi pozbawionym rozsadku ludziom wiekszej krzywdy, niz popularne serwisy kreujace mitologie norweskiej leniwej przystani. w koncu to troche jak w biznesie: kto podejmuje decyzje w oparciu o hurraoptymistyczne scenariusze bardzo szybko zostaje sprowadzony do pionu przez realia P
Kolego alexkawa dziękuję za twoje bystre spostrzeżenia niestety nic z Twoich "złotych" rad mi się nie przyda skoro nie pracowałeś dla Adecco chciałem jednak zebrać opinie takie jak sugeruje Janek12 jedno jego zdanie jest dla mnie więcej warte niż wszystkie Twoje posty.

tak, sluchaj Janka ( specjaliste od spraw paszportowych ), najlepiej poszukaj na forum starszych wpisow o adecco, dowiesz sie duzo wiecej....
ogolnie zycze powodzenia, osobiscie nigdy nie zaczynalbym pracy w adecco znajac opinie o tej firmie..ale sam musisz zadecydowac....jestes wkoncu doroslym facetem

Adecco dobre na start.
Ja zaczynałam w adecco i pracowałam dla nich rok. Nie mam powodów do narzekań. Narzekają na agencje pracy Ci, którzy dają się wykorzystywać i nie potrafią zawalczyć o swoje.
Znam też wielu naszych co nadal dla Adecco pracują i to latami, ale tylko dlatego, że są zbyt leniwi na naukę języka.

Kurde !!! Lubię Cię kobieto i Twój punkt widzenia Gdyby nie ten welon to ... cóż. Przynajmniej miło poczytać

kissmydick napisał:
Kurde !!! Lubię Cię kobieto i Twój punkt widzenia Gdyby nie ten welon to ... cóż. Przynajmniej miło poczytać
Miło

Zgadzam sie w 100%

w adecco pracują nawet ci co język norweski dobrze znają.Znam takich którzy chwalą tego pośrednika i takich którzy narzekają- na konsultantki ( konsultantów) układy i kompetencje .
z drugiej strony "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"

Na pewno jest to pośrednik idealny dla studiujących. Nie ma żadnego problemu z wolnym od pracy, więc spokojnie na zaliczenia można lecieć
Wszyscy Ci, którzy rozważają stały pobyt w Norwegii długo dla Adecco nie pracują, natomiast niezdecydowani lub Ci, którzy chcą tylko szybko się dorobić, żeby wyjść z długów czy też dokończyć budowę domu w Polsce jak najbardziej spokojnie mogą pracować w Adecco.
Tylko sobie nie dawać w kaszę dmuchać do cholery!