Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
MAREK SZELAG Michal W GRZEGORZ MALINOWSKI radoslaw borkowski IzolacjaFAGBREV (10533 niezalogowanych)
1165 Postów
Prz Jar
(PJo)
Maniak
Imperator1988 napisał:
Jakos w USA moga na bialo robic "pracownisie" za 50 NOK na godzine i nie ma rewolucji. Kapitalizm z drobnymi ustepstwami jak w USA bylby perfect. Chociaz w Norwegii model Kuweicki bylby jeszcze lepszy.

I wtedy byś oficjalnie i dumnie mówił ze jestes Norveg
A tak jestes taki Foxy norsk
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Nie wiem co to jest "foxy norsk"

Ale wtedy bym oficjalnie i dumnie korzystal ze statsborgeskap dla pieniedzy jak i tak to robie.

Pozatym model Kuweicki bylby mily i przyjemny. Duzo szybciej by mozna uzyskac odpowiedni kapital aby moc wrocic do Polski i zyc w bogactwie do konca zycia. I codziennie cieszyc sie malymi rzeczami jak menel proszacy o datek na wodke, czy "pracownisie" przychodzacy pod siedzibe firmy blagajacy o prace. Nie mowiac juz o kolejce dziewczat do wyboru ktora tylko zechce "wielki Pan kapitalista". I nagle "zel macho od worka z cementem" lub "nalogowy jaracz zielska" w kapitalizmie juz nie byliby ciekawi dla tych ladnych

Zycie by bylo takie przyjemne.... a tak socjalizm wysysa przez avgifty i podatek forse.... nie mowiac juz o tym jakie sa ceny za wszystko w Norwegii wlasnie dlatego bo praca tyle kosztuje wiec cokolwiek wyprodukowac kosztuje, na wszystkim avgift a robol bez szkoly w kasie w sklepie musi dostac pensje niczym wykwalifikowany pracownik bo niewolno mu dac 50 NOK na godzine jak mu sie nalezy wedle prawa popytu i podazy. Ceny ktore widac w sklepie to efekt socjalizmu, i po obliczeniu realnej sily nabywczej okazuje sie ze Niemec moze se kupic lepszy samochod od Norwega i wiecej jedzenia za roczna srednia krajowa. To samo w USA..... Juz nie mowie o Kuweicie. Wiec trzeba wydatki ograniczac do minimum a bawic sie w Polsce na urlopie zeby mialo jakikolwiek sens to wszystko.

A co do USA to wlasnie demokraci ci bardziej ingerujacy w "swiete" prawo popytu i podazy rozwalili gospodarke USA. To oni wprowadzili pensje minimalne czy rozne cuda "welfare" ktore zniszcza USA....

A teraz odrobina Science-Fiction "not so far in the future":

Oby to sie zbyt predko niestalo bo wtedy swoim zwyczajem uzyja swojej potegi militarnej zeby ograbic kogo sie da. Narazie zaczeli od bicia slabych i sobie pompuja rope w Iraku itp. Ale jak ich przypili to i w Europie moga dokonac "interwencji pokojowej". I beda nagle eurosocjalisci z brukseli slac listy do ruskich i chinczykow "ratunku!"

Gdyby republikanie w USA caly czas rzadzili to nic takiego by sie tam nie stalo jak sie dzieje. I Europa sie powinna modlic do zlotej monety zeby nastepne wybory wygral Republikanin i zeby sie poprawilo bo inaczej moze byc "pokojowa interwencja". Wojsko juz maja na miejscu w kazdym kraju NATO zeby problemow nie bylo albo zeby czasem Francja/Anglia niezdazyly wpasc na pomysl odstraszania atomowkami (zanim beda zdezaktywowane) Pamietacie chyba z lekcji historii Imperium Rzymskie i co robili z "prownicjami" gdzie mieli zolnierzy gdy w Rzymie kryzys byl albo Imperium zaczynalo sie chwiac na "glinianych nogach".
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
imperator-tobie to sie od tych paru koronek rozumek zlasowal.
chcialbys w norge rok porobic ,wrocic na wioche i panisko rznac do konca zycia,
wiejska natura zrobi wszystko zeby choc przez chwile poczuc sie "panem",zeby wszyscy zazdroscili...itd.

a jak masz problem ze za malo zarabiasz ,
to zrob z siebie rozchwytywanego specjaliste,
wtedy 100 tys/mc i jeszcze w dupsko beda cie calowac...

no tak ale to zbyt trudne dla malego ciasnego rozumka.
pozostalo poszukac winnych wlasnej nieudolnosci....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Nie mam problemu ze za malo zarabiam bo mam brutto ponad 600 000 NOK na rok z nadgodzinami. A dopiero co zaczalem po studiach. Problem jest taki ze rzna socjalisci avgift na wszystko tutaj i kazda rzecz kosztuje w cholere nie mowiac tym ile by moj "urlopowy" samochod kosztowal gdybym chcial go tutaj tez miec.

Jak juz nabiore erfaring jako Juridisk Rådgiver to bede advokatfullmektig a potem advokat i 100 na mc bedzie bezproblemowe brutto. A jak sie nie uda to zawsze mozna zostac dyrektorkiem NAVu po 15 latach pracy (bo z polnocy jak sie tylko na poludniu zwalnia posada to zawsze ucieka obecny dyrektorek (nigdzie indziej nie ma chyba dyrektorka ponizej 40 lat w NAVie w Norwegii) i z max overtid tez blisko 100 mc mozna wtedy zrobic.

A jak juz uzbieram dosc na zalozenie firmy to wtedy bedzie cudownie zupelnie

A im wiecej bede mial tym bardziej bede pragnal jak najczystszego kapitalizmu, bo miec duzo jest tylko wtedy fajnie jak inni maja malo

A i niechcialbym rok porobic ale wolalbym krocej jak 20-30 lat A "Paniskiem" jestem co roku na urlopie w Polsce tylko ze przez to raczej 30 lat niz 20 bedzie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
wiec jednak
sasiad zza plota ma dwie krowy...
nie moze byc.....musze miec cztery

powodzenia wakacyjny milionerze

w kilku kwestiach masz racje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
87 Postów
Tomasz Kacperski
(Niezniszczalny)
Początkujący
Janin napisał:
Niezniszczalny napisał:
Pytanie do Janin. Jak dlugo jestes w Norwegii i czym sie zajmujesz zawodowo. Bo pierdolisz jak potluczony. W czym niby praca na czaro Ci wadzi? W czym wadzi yastkowi ktory jest hydraulikiem w firmie, mariankowi ktory jest kierowca, gabrielowi ktory siedzi na bezrobociu itp itd. Zapytalem jak dlugo jestes w no poniewaz praca na czarno byla tu od bardzo dawna jest i bedzie. czyt. malowania, ogrodnictwo, sprzatanie. i chuj Ci do tego. a rynek zjebany jest tu od dawna i ludzi ktorzy pracuja na czarno nie trzeba podpierdalac tylko wyedukowac za jaka stawke powinni to robic. nienawidze konfidentow i frustratow

poczytaj posty tlumoku to zrozumiesz i nie bedziesz musial zadawac pytan czym sie zajmuje..jestem wystarczajaco dlugo zeby miec zdanie na temat idiotow niszczacych rynek pracy..
WYEDUKOWAC ???? czym praca na czarno wadzi?? wniosek jest prosty...jestes kompletnym kretynem..kolejnym bez wyobrazni..


Tak,tak. tyle wiesz co se zjesz obszczymurze. Widocznie bardzo malo jeszcze wiesz albo jestes zwyklym wsiurem ktorego jedyna obrona na swoja chujowa sytuacje jest zwalanie winy na innych. zal
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Imperator1988 napisał:
Nie mam problemu ze za malo zarabiam bo mam brutto ponad 600 000 NOK na rok z nadgodzinami. A dopiero co zaczalem po studiach. Problem jest taki ze rzna socjalisci avgift na wszystko tutaj i kazda rzecz kosztuje w cholere nie mowiac tym ile by moj "urlopowy" samochod kosztowal gdybym chcial go tutaj tez miec.

Jak juz nabiore erfaring jako Juridisk Rådgiver to bede advokatfullmektig a potem advokat i 100 na mc bedzie bezproblemowe brutto. A jak sie nie uda to zawsze mozna zostac dyrektorkiem NAVu po 15 latach pracy (bo z polnocy jak sie tylko na poludniu zwalnia posada to zawsze ucieka obecny dyrektorek (nigdzie indziej nie ma chyba dyrektorka ponizej 40 lat w NAVie w Norwegii) i z max overtid tez blisko 100 mc mozna wtedy zrobic.

A jak juz uzbieram dosc na zalozenie firmy to wtedy bedzie cudownie zupelnie

A im wiecej bede mial tym bardziej bede pragnal jak najczystszego kapitalizmu, bo miec duzo jest tylko wtedy fajnie jak inni maja malo

A i niechcialbym rok porobic ale wolalbym krocej jak 20-30 lat A "Paniskiem" jestem co roku na urlopie w Polsce tylko ze przez to raczej 30 lat niz 20 bedzie


Tak sie chwalisz, a ciekwe jakbys zyl bez tych nadgodzin?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
222 Posty
Pawel Kiełbasa
(Purii_id)
Stały Bywalec
Imperator1988 napisał:


Nie mam problemu ze za malo zarabiam bo mam brutto ponad 600 000 NOK na rok z nadgodzinami.





Ano właśnie....A przecie chodzi o to by sobie normalnie pracować. Bez żadnych nadgodzin

Szkoda na to czasu!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
A na co mi normalnie pracowac jak nie pojade do Polski przeciez o 15:30 i niewroce na 8:00 nastepnego dnia

A tutaj nie ma co robic nie wiem czy nudniej w pracy czy w domu. No chyba ze weekend to pije to mi sie mniej nudzi. Ale w zwykle dni to trzeba rano sie obudzic trzezwym przeciez wiec nie ma co robic zupelnie najwyzej spacerowac z wilkiem po tundrze
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Musisz miec ciekawe zycie... Praca, praca, kasa, kasa, w Polsce sezonowy Pan...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok