Ubezpieczenie zdrowotne w Polsce. Pytanie - Norwegia - s2

.....tak przekręt od razu.
Pojechał i specjalnie wsadził nogę w drzwi a zona zamykała....zeby kase z Norge wydoic jeszcze..

Po prostu pech i tyle.
Zjezdza juz z norge i .....niespodzianka w ten sam dzienn.
Ot tyle.

mógł żonie zapowiedzieć wcześniej że zjeżdża a nie tak nagle z tą nogą w drzwi ......przynajmniej zdążyła by gacha wypuścić z chałupy

Janek12 napisał:

Pojechał i specjalnie wsadził nogę w drzwi a zona zamykała....zeby kase z Norge wydoic jeszcze..
Po prostu pech i tyle.
Zjezdza juz z norge i .....niespodzianka w ten sam dzienn.

a czemu się tu dziwić
że żona zamyka gwałtownie drzwi przed takim co pracę w raju porzucił?
chciała mu co innego przyciąć, a że trafiło na nogę to zaraz tyle bólu...

a dlaczego tak chce tej kasy z Norge? tak jak ktoś napisał smirdzi wałem i tyle...dlaczego kolega lub ty nie zadzwonicie do Nav i się nie spytacie?bo dobrze znacie odp...ale no cóż może forum pomoże w tym wałku i jakoś się wydrze koronki z Norge...niestety nie wydrze się bo na chłopski rozum jak?myślicie że Norwedzy już naprawdę sa tak tępi i nic nie wiedza?przeciez to my ich tego nauczylismy tymi przękrętami...może parę lat temu to by to przeszło...może...ale po takich wałach jakie narobili nasi polscy obywatele,to niestety się nauczyli na co stac Nas i teraz kilka razy sprawdza za nim cos dostaniemy...te wały odbiły się Nam czkawką...przez takie cwaniactwo nic nie można nawet prawnie załatwić a jak już to się czeka miesiącami...DOSĆ JUŻ TEGO WSTYDU Wy zjeżdzacie do PL a brud zostawiacie za soba,gdzie większosc z Nas pózniej to sprząta...CWANIAKI Z PKS-u