sih87 napisał:
Prawie wszystko: Meshuggah, Jaga Jazzist, Bonobo, Astor Piazzola, Rachmaninow, na co ma sie ochotę.
a Ty? Cały czas czegoś szukam.Ostatnich parę lat przeprosiłem się z Polską muzą.Mamy we wrocku całkiem sporo przedstawicieli muzy alternatywnej.Czasem słucham wieczorkiem czegoś spokojnego,czy to czilaut,czy smoof.Ostatnio dorwałem fajną płytkę EST z końca tamtej dekady.W niedzielę kupiłem nowy cedek Happysadu.Trochę słaby,spodziewałem się więcej.Polecam za to covery zespołu pt.Zadyszka