Yatsek napisał:
Izzy napisał:
Yatsek napisał:
co do kawy to wlasnie sie parzy...
powiedz mi panie Jacek czy ta kawa lub parzenie jej spadło Ci z nieba bo wiesz u mnie w mieście też słyszę ohy i ahy jak to ja nie mam dobrze własne to.....własne tamto....i pewnie zazdrość i inne tym podobne rzeczy ...teraz takie... ale...które mnie zaciekawiło czy ja lub ty nie pracowałeś na to wszystko ....czy jak miałeś jedną pracę to za pensję leciałeś od razu do sklepu ....
bo ja nie ...i teraz mamy takiego pana właściciela wątku,który śmie powiedzieć.... bo ty masz pracę i parzysz sobie kawkę ..a pan pytam się co robił z pieniędzmi ....przecież w 4 krajach pan pracował ....można było zrobić za to jakąś szkołę a nie być tylko KONSUMENTEM i ja znam takich jak pan
JAK JEST TO FEST A NIECH NA WSI GUL IM SKOCZY a potem i tak siedzi się w czarnej dup....
więc do kogo się ma pretensje panie właścicielu wątku
ciezko pracowalem na to zeby od czasu do czasu miec prawo do siedzenia w biurze i parzenia sobie kawy... A kasa? Nie musze sie pokazywac znajomym czy rodzinie z tej finansowej strony... Pewnie dlatego bo nikogo to nie interesuje a i ja nie mam potrzeby rozrzucania kasy na pokaz... Tak to chyba tylko na wsiach robia albo ludziska z kompleksami... Nowe auto potrzebne no bo co ludzie powiedza... A niech gadaja co chca - zyje sie dla siebie a nie dla kogos...
właśnie to chciałam od Ciebie usłyszeć
i nie trzeba kogoś znać by po dwóch zdaniach nie wiedzieć kim jest
Izzy napisał:
Yatsek napisał:
co do kawy to wlasnie sie parzy...
powiedz mi panie Jacek czy ta kawa lub parzenie jej spadło Ci z nieba bo wiesz u mnie w mieście też słyszę ohy i ahy jak to ja nie mam dobrze własne to.....własne tamto....i pewnie zazdrość i inne tym podobne rzeczy ...teraz takie... ale...które mnie zaciekawiło czy ja lub ty nie pracowałeś na to wszystko ....czy jak miałeś jedną pracę to za pensję leciałeś od razu do sklepu ....
bo ja nie ...i teraz mamy takiego pana właściciela wątku,który śmie powiedzieć.... bo ty masz pracę i parzysz sobie kawkę ..a pan pytam się co robił z pieniędzmi ....przecież w 4 krajach pan pracował ....można było zrobić za to jakąś szkołę a nie być tylko KONSUMENTEM i ja znam takich jak pan
JAK JEST TO FEST A NIECH NA WSI GUL IM SKOCZY a potem i tak siedzi się w czarnej dup....
więc do kogo się ma pretensje panie właścicielu wątku
ciezko pracowalem na to zeby od czasu do czasu miec prawo do siedzenia w biurze i parzenia sobie kawy... A kasa? Nie musze sie pokazywac znajomym czy rodzinie z tej finansowej strony... Pewnie dlatego bo nikogo to nie interesuje a i ja nie mam potrzeby rozrzucania kasy na pokaz... Tak to chyba tylko na wsiach robia albo ludziska z kompleksami... Nowe auto potrzebne no bo co ludzie powiedza... A niech gadaja co chca - zyje sie dla siebie a nie dla kogos...
właśnie to chciałam od Ciebie usłyszeć

