trondheim i okolice - Norwegia - s2

odgrom napisał:
. Ale co do tego zakichanego meldunku i d numeru to pare godzin temu bylem w skatteetaten w trondheim i taka informacje tam dostalem.
Pani w Skacie powiedziała byś Podał Jej Adres i pokazał KONTRAKT NA wynajem Tego pokoju w Hostelu . Oraz pokazał kontrakt na Pracę ...
To Ona , te wszystkie dokumenty skserowała by i rozpoczęła procedurą nadawania -D-numeru , oraz karty podatkowej , bez której w Norge ANI RUSZ .
Zrobiła by przyspieszoną procedurę w drodze wyjątku wyręczając UDI . Ponieważ w skarbowym jest również i dział meldunkowy .
---
Widzisz , gmatwasz jak gimnazjalista w burdelu .
Trzeba było to wszystko opisać na początku spokojnie i rzeczowo .
To nie było by tyle darmowego / w tym przypadku / pisania .
Jednymi słowy zacząłeś z Nami tak samo jak z Mieszkaniem ..OD DUPY STRONY ...

Dziekuje wszystkim za chec pomocy i okazane mi wsparcie w momecie dla mnie bardzo trudnym. Za rada jednej z kolezanek poszedlem jeszcze wczoraj do 7elleve i nabylem pakiet startowy do tele2. Nie ukrywam ze niekturzy forowicze maja wyczucie i wpadaja w dyskurs burdelowo gomnazjalny ale moze to swiadczyc o pochodzeniu i wysokim poziomie kultury osobistej, kturej ja widocznie zupelnie nie posiadam. (Co by nie mowic do gimnazjum nie chodzilem)

Jak tam u Ciebie?? znalezales cos??

Witam Anie.

Dzis pobiegalem troszke po T. i odwiedzilem Nordea bank gdzie wczoraj odprawiono mnie z kwitkiem bo nie posiadalem d-numeru. Okazalo sie dzis ze jednak ten nieszczesny d-numer bank zalatwia za urzad skarbowy. Nabylem karte do telefonu i zapisalem sie na kurs norweskiego na Mellomvn. Jestes mieszkanka Trondheim?
Pozdrawiam serdecznie.

odgrom napisał:
Okazalo sie dzis ze jednak ten nieszczesny d-numer bank zalatwia za urzad skarbowy. Nabylem karte do telefonu i zapisalem sie na kurs norweskiego na Mellomvn
a jednak.... procz wykolejencow przyjezdzaja tu tez normalni ludzie.... powodzenia w dalszym zdobywaniu Norwegii... 3mam kciuki za znalezienie czterech scian....

Jak wszedzie w spolecznosciach wiekszosc jest normalna ale pewien niewielki odsetek powinien jesli nie zmienic stanu skupienia to napewno nie o
udzielac sie. Dziekuje ci bardzo za kciuki. Napewno sie przydadza. Najpieerw jednak jezyk,jezyk. Fajnie by zebrac pare osob i wzajemnie sie uczyc. Wbrew pozorom nie jest to mozliwe skoro chinczycy i pakistanczycy to potrafia to czemu nie polacy?.

Jedno absolutnie nie przeczy drugiemu poniewaz juz miales wczesniej d numer.

Ja nie mieszkam w Trondheim, na chwilę obecną pod Stavanger.
Mam nadzieję że Ci się wszystko ułoży.
3mam kciuki

odgrom napisał:
Jak wszedzie w spolecznosciach wiekszosc jest normalna ale pewien niewielki odsetek powinien jesli nie zmienic stanu skupienia to napewno nie o
udzielac sie
w tym temacie nie ma zadnego spamu... w kazdej informacji - nawet z pozoru w tej najglupszej dla Ciebie - jest informacja... wazna lub mniej wazna ale jest... i wszystkie informacje zebrane razem daja bardzo ladny i przejrzysty obraz.... tak uwazam...

Zdaje sie ze kolega opacznie mnie zrozumial lub ja zle ulozylem moja wypowiedz.. Przepraszam za nieporozumienia. W zadnym wypadku to nie odnosilo sie do kolegi. Wypowiedz twoja dala nawet dwie informacje za ktore bafdzo dziekuje. Pozdrawiam wszystkich a szczegolnie Asie z T.
Przepraszam Asie za to ze niw mogla wczoraj zjesc przezemnie spokojnie obiadu.