Porzucenie pracy - Norwegia

Chciałbym zmienić pracę a że w umowie mam 3 miesięczny okres wypowiedzenia budzi to wiele komplikacji,dlatego też zastanawiam się nad porzuceniem pracy z dnia na dzień.
I tu pytanie do znawców tematu jakie ewentualnie bedą mnie czekały konsekwencje.
Czy pracodawca ma prawo do nie wypłacenie wynagrodzenie, pięniążków za urlop lub ewentualnego odszkodowania za utratę pracownika etc.
Proszę o odpowiedź tylko osoby które mogłyby wnieść jakieś konkretne rady czy rozwiązania.
Z góry dziękuje i pozdrawiam

z mojej firmy ostatnio zwalniał sie norek i miał tez 3 mies okres wypow. ale nie przeszkodziło mu to w niczym i na nast dzien pracował juz w innej firmie.....
Poprostu idz i pogadaj z prezesem,ze masz inna lżejszą prace, lub poprostu masz lepsze warunki, lepszy dojazd,etc....
Nie robia tu w tej kwestii problemów, no chyba ze jestes niezastapiony, lub robisz za małą stawke robote, jakiej ktos inny nie zechce wykonywac.....

m.k napisał:
Chciałbym zmienić pracę a że w umowie mam 3 miesięczny okres wypowiedzenia budzi to wiele komplikacji,dlatego też zastanawiam się nad porzuceniem pracy z dnia na dzień.
I tu pytanie do znawców tematu jakie ewentualnie bedą mnie czekały konsekwencje.
Czy pracodawca ma prawo do nie wypłacenie wynagrodzenie, pięniążków za urlop lub ewentualnego odszkodowania za utratę pracownika etc.
Proszę o odpowiedź tylko osoby które mogłyby wnieść jakieś konkretne rady czy rozwiązania.
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Możesz mieć duże kłopoty przede wszystkim w Nowej Pracy , jak to jest firma norweska .
---
I w najgorszym scenariuszu nie będziesz miał żadnej pracy ...
---
Pamiętaj iż w Norge Funkcjonuje nieoficjalnie ..." WILCZY BILET"...
---
Większość pracodawców dzwoni do siebie by dowiedzieć się kim dany pracownik był w poprzedniej firmie , oraz jak pracował i na jakiej stawce .

Z tego co słyszałem wypowiedzenie działa w dwie strony, a co za tym idzie pracodawca ma prawo potrącić wynagrodzenie za okres wypowiedzenia którego nie przepracujesz. Poza tym nie wiem czy warto uciekać się do takich środków. Z tego co wiem pracodawcy w Norwegii doskonale rozumieją obowiązek dotrzymania okresu wypowiedzenia i nie robią z tego wielkiego halo. Jeśli nowa firma naprawdę cię będzie potrzebowała to zaczeka. Ja zmieniałem pracę w zeszłym roku. Co prawda u mnie ten okres wynosił tylko 1 miesiąc ale firma która mnie teraz zatrudnia nie robiła problemów. Rozważ również, że jeśli odejdziesz bez okresu wypowiedzenia albo dogadania się z pracodawcą to spalisz za sobą wszystkie mosty. Nie wiem czy warto. Może w nowej pracy okazać się gorzej i będziesz chciał wrócić.

Pozdrawiam.

No i masz jeszcze prawo do wyorzystania wszystkich zaleglych urlopow, avspasering, itp.