ostrzezenie dla polakow - Norwegia - s2

No tak! Nie pomyslalem. Niech chlopaki i dziewczyny(bo sa tez kobietki ktore prowadza te firmy) pracuja sobie i zarabiaja byle z zachowaniem jakis zasad.Niestety mnie nikt nie wpychal do busa ale po trzech zapytaniach do kierowcow o wlasciwy bus pomyslalem ze brakuje tylko jeszcze policji teraz i calego tego zamieszania z legalnoscia,lawina pytan itd(busow stalo chyba 6+prywatne auta i blokowaly caly parking i przystanek przed bussterminalem) a samolocik sobie odleci. Rzadko korzystam z lotniska Torp wiec sprawa prostrza,NSB 105 koron,cieplo i przyjemnie w miare,45 minut na Gardemoren.

hehehe... to dziewczyny...kobitki... tez prowadza takie firmy/busy ??
no baba to mnie jeszcze do busa nie wpychala (pamietasz powiedzonko z seksmisji o babach ? )

Pamietam bardzo dobrze.Powiem wiecej w drugiej mojej przygodzie z busami smialo moglem powiedziec "NASI TU BYLI".Cholera nie lubie zapachu wyziewu wczorajszego piwa z ust.

a ja jezdze busem OLGI albo torpexpressem i nikt mnie nigdzie nie wciaga na sile!!!! hmmm - troche dziwne jak dla mnie bo miesem tez nigdy nei widzialem zeby rzucal - badz co badz - jeden klient potrafi popsuc nazwe firmy i obroty spadaja....

Witam

Po pierwsze Bogdan nikogo nie ciagnie do swoich busów tylko ten Jacek z Lublina 2 (co jest a w aucie tak glosno ze trzeba w stoperach jezdzic ) Po drugie z Bogdanem zawsze jest sie na czas i nigde nie przyjezdza sie na styk tak z innymi przewoznikami . Po za tym Bogdan ma fajnego kierowce Sebastiana (z tego co wiem znajomi mówia na niego Sebus) zawsze jest na czas i stara sie zeby wszystkim bylo w busie milo i przyjemnie,zawsze pomaga przy odprawie biletowej i bagazowej. A wiec nikt mi nie wmówi ze Firma Bogdan jest jakas nie mila albo wciaga klietow na sile do busa, bo to jest tylko zwykle oczernianie Bogdana i jego kierowców. Jak komus nie pasuje no prosze jezdic sobie z tym oszołomem Jackiem.

Pozdrawiam Tomek

Zamiast narzekac moze postaramy sie doradzic panom w jaki sposob traktowac klientow,mysle ze grzeczne informacje zwrotne w kierunku panow obslugujacych busy moga sprawic, ze zmieni sie ich stosunek do pracy.Moge sie zalozyc, ze panowie nie mieli kursu asertywnosci oraz przystosowania do obcowania z klientami.Badzmy wyrozumiali, dajmy sznse ludziom na poprawe.Jesli ktos w sposob delikatny zasugeruje troche cieplejszy ton nawiazywania kontaktu z podrozujacymi to zadziala.
Na zdrowy rozum ludzie z reguly odpowiadaja usmiechem na usmiech a atakiem na atak, no chyba ze ktos przeczytal Biblie i nastawi drugi policzek...

TO NIE PISAL ZADEN MIREK I DAREK TYLKO JA Kate.noreg !!!!!!!!!!!!!!!!! osobiscie widzialam jak sie wydzieral bogdana syn i jak kopal w drzwi samochodu zeby wywlec jakis biednych przestraszonych ludzi z dziecmi z busa jacka, i to sie ma nazywac uprzejmosc, traktuja ludzi jak przedmioty zeby tylko zarobic 200 koron, oni tu powinni pomagac polakom i z szacunkiem z nimi sie obchodzic a nie jak z maszynami do zarabiania pieniedzy, bo jak tak dalej beda robic to zle wyladuja

To kto w koncu ciagnie a kto nie ciagnie? Bogdan? Jacek? Czy moze jeszcze jakis Mietek? Zboki wstretne...

Gdyby ktos mnie probowal na sile wcialgnac do auta to ma policje na karku... No chyba, ze bylaby to fajna laseczka to co innego

Wywalic ten temat bo to kpina i sciema... A Ty Mirek nie podszywaj sie pod babe

Jestem ciekaw czy ktos z znich placi podatek od kazdej korony... Zawsze mozna zrobic donos i po zawodach buahaha

Wiecie co,dziwię się że dajecie kutafonom zarabiać i poniżać się,tak jakby naprawdę był problem z dojazdem na jakie kolwiek lotnisko A może nie ma co się dziwić,może to jest nasza polska norma kulturalna

hmm.. w ogóle dużo jest tych firm? i jak one stoją z licencją na przewóz ludzi?

miałem tylko raz okazję jechać takim busikiem powiem szczerze byłem lekko zestresowany. Z powrotem już było lepiej bo miałem wielkiego kaca i było już mi wszystko jedno. Może jakieś busiki by zaoferowały swoja pomoc podczas zlotu forumowiczów w zamian za reklamę na MN?