Wyższy zasiłek na dziecko i podwyżka emerytur. Finał negocjacji budżetowych w Norwegii - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Wyższy zasiłek na dziecko i podwyżka emerytur. Finał negocjacji budżetowych w Norwegii

Na szczescie za rok nie bedzie tego najgorszego w historii norweskiego rzadu. Komuchy z SV i MdG nie beda mieli nic do powiedzenia.

Fantomas napisał:
Na szczescie za rok nie bedzie tego najgorszego w historii norweskiego rzadu. Komuchy z SV i MdG nie beda mieli nic do powiedzenia.
Madralinski Fantomas...Beda mieli nastepni. Jeszcze gorsi na pewno. W historii norweskich, europejskich i swiatowych rzadow. Mhv!

Kuchcinska popytaj sie Norwegow, co mysla o obecnym rzadzie. Zobacz jak wygladaja notowania AP. Dwa dni temu wielu czlonkow wierchuszki tej partii zarzadalo od premiera ustapienia ze stanowiska szefa partii i uwazaja, ze ten rzad pograza partie.
Pamietam norweskie rzady poczawszy od epoki Gro Harlem (jesli Ci cos to imie mowi). Nie bylo jeszcze tak nieudanego i zagubionego w rzeczywistosci rzadu.
Swoja droga obawiam sie dojscia do wladzy FrP, na co sie obecnie zanosi. Sa nieobliczalni.

Fantomas napisał:
Kuchcinska

Czy moglbys napisac moje nazwisko poprawnie? Naprawde nie potrafisz???

Fantomas napisał:
Zobacz jak wygladaja notowania AP. Dwa dni temu wielu czlonkow wierchuszki tej partii zarzadalo od premiera ustapienia ze stanowiska szefa partii i uwazaja, ze ten rzad pograza partie.
Pamietam norweskie rzady poczawszy od epoki Gro Harlem (jesli Ci cos to imie mowi). Nie bylo jeszcze tak nieudanego i zagubionego w rzeczywistosci rzadu.
Swoja droga obawiam sie dojscia do wladzy FrP, na co sie obecnie zanosi. Sa nieobliczalni.
Czemu ma sluzyc dyskusja na temat polityki, lub religii - taka bardzo przypadkowa tu i teraz ( spotkanie rodzinne typu wesele pogrzeb, albo face to face z bardzo bliskimi osobami?). Raczej WSZYSCY wiedza, ze nie dotykamu tych tematow bo to sie ZAWSZE konczy mniejszym, ale czesciej wiekszym dramatem. Po co?

Zasiłek na dzieci od 1976 roku przez ponad dwadzieścia lat wynosił niecałe tysiąc koron miesięcznie i nie był rewaloryzowany.
Biorąc pod uwagę wzrost cen w tym czasie powinien być minimum podwójny i wynosić ponad dwa tysiące miesięcznie, a ONI są dumni o się szczycą dodatkiem dwóch tysięcy w skali roku.
Kolejna kpina z podatników.
Zabierać wiedzą jak, ale pomagają tylko pozornie!!!