baster pl napisał:
I bardzo dobrze. Ja jak jadę do szwedzkiego kalifatu to płace tylko i wyłącznie polską kartą, także mogą mi naskoczyć.Większej bzdury nie czytałem.
Straż Graniczna, nie musi na dobrą sprawę nikogo sprawdzać, a zwłaszcza legitymować fizycznie.
I nie jest ważne czy ktoś jedzie na polskich , czy norweskich "blachach". Ponieważ tak w jedną jak i w drugą stronę każdy przejeżdża przez płatne bramki i to jest najbardziej wiarygodne dla każdej norweskiej administracji.
Mało tego, każdy kto pobiera jakiekolwiek świadczenie w norwegi, jest automatycznie w systemie monitoringu czy mu się podoba czy nie.
Oczywiście, można ten system trochę "oszukać", jadąc jako pasażer.