Po zakupach za granicą stracisz zasiłek. Władze będą karać za „wymuszoną” kwarantannę

baster pl napisał:
I bardzo dobrze. Ja jak jadę do szwedzkiego kalifatu to płace tylko i wyłącznie polską kartą, także mogą mi naskoczyć.Większej bzdury nie czytałem.
Straż Graniczna, nie musi na dobrą sprawę nikogo sprawdzać, a zwłaszcza legitymować fizycznie.
I nie jest ważne czy ktoś jedzie na polskich , czy norweskich \"blachach\". Ponieważ tak w jedną jak i w drugą stronę każdy przejeżdża przez płatne bramki i to jest najbardziej wiarygodne dla każdej norweskiej administracji.
Mało tego, każdy kto pobiera jakiekolwiek świadczenie w norwegi, jest automatycznie w systemie monitoringu czy mu się podoba czy nie.
Oczywiście, można ten system trochę \"oszukać\", jadąc jako pasażer.

baster pl napisał:
I bardzo dobrze. Ja jak jadę do szwedzkiego kalifatu to płace tylko i wyłącznie polską kartą, także mogą mi naskoczyć.

...bęcwal. po szaliku by cię poznali
....karta nie ma tu nic do rzeczy....nikt tego nie kontroluje bez podstaw...bajki pleciecie o inwigilacji waszych pustych kont bankowych

I bardzo dobrze. Ja jak jadę do szwedzkiego kalifatu to płace tylko i wyłącznie polską kartą, także mogą mi naskoczyć.

Przeraża mnie to jak lekko odbierają nam nasze prawa ,wręcz dyktatorskie zapędy. Piszą że mają nad wszystkim kontrole to prawda ,nad obywatelami i ich dziećmi,a wystarczy na granicy spytać w jakim celu jedziesz?,ponoć granica szczelnie jest obsadzona, mysz się nie prześliźnie.Kontrola teoria! Oczywiście nie powinni wyjeżdżać na przygraniczne zakupy,ale można zastąpić kary na kształcenie tej społeczności.

to nie polaki tak robią tylko normanowie?

No i prawidlowo!!!

To im idzie jak zwykle w takich kwestiach ekspresowo.