Koronawirus u pracowników szpitala w Oslo. Personel i pacjenci poddani kwarantannie - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Koronawirus u pracowników szpitala w Oslo. Personel i pacjenci poddani kwarantannie

czyli juz jest 6 osob zarazonych w norwegii . ciekawe ile bedzie jak oni tak olewajaco podchodza do tego i maja zabawe . poczekamy i zobaczymy co wtedy zrobia .a cudowny parcet na wszystko im nie pomoze

W norwegi Paracet to potęga

zenon32 napisał:
czyli juz jest 6 osob zarazonych w norwegii . ciekawe ile bedzie jak oni tak olewajaco podchodza do tego i maja zabawe . poczekamy i zobaczymy co wtedy zrobia .a cudowny parcet na wszystko im nie pomoze
A może główką o krawężnik + słownik języka polskiego ?
Zenon weź paracet i się wyśpij.

Zenek Brzezinski - a tobie pewnie pomagają relikwie ? Pozazdrościć D

Miałem kilka razy kontakt z Norweską służba zdrowia. Przeraża mnie fakt że personel nie przestrzega podstawowych zasad bezpieczeństwa. Oni nie używają w większości rękawiczek jednorazowym, nawet przy pobieraniu krwi. Dla mnie to szok, widziałem takie sytuacje wielokrotnie w poprzednich latach. Aż strach iść do przychodni, albo szpitala. Przez takie podejście to każdy może być zagrożony.

Mam częsty kontakt z placówkami norweskiej służby zdrowia i bardzo przestrzegają higieny wydaje się czasem że są nadwrażliwi

Ochroną przed bakteriami i wirusami jest dokładne mycie i dezynfekcja rąk. Po takim zabiegu nie ma konieczności zakładania rękawiczek. Rękawiczki służą do ochrony personelu medycznego, przed wydzielinami i płynami ustrojowymi pochodzącymi od pacjenta. Nie służą natomiast do ochrony przed bakteriami czy wirusami, ponieważ pory znajdujące się w rękawiczkach są od nich o wiele większe.

Jest poziom głupoty lub jak kto woli nonszalancji który trudno komentować. Pracownik szpitala po pobycie we Włoszech wraca do Norwegii. Dzwoni do szpitala i pyta czy ma przyjść do pracy. Tak ma przyjść. W czasie pracy kontaktuje się z dużą liczbą pacjentów i innych pracowników. Żąda wykonania testu na wirusa i początkowo dostaje odmowe. Wreszcie stwierdzają u niego chorobę. Pytanie czy szpital zachował się właściwie biorąc pod uwagę skalę zakażeń korona wirusem?

Oficjalnie zarażonych jest już 19 osób.