Xx1 napisał:
Do szkoły i pracy ich gonić. Jak jest nauka, praca i godne pieniądze to głupoty nie przychodzą do głowy. Najgorsze co może być to dyskryminacja, tworzenie gett, a później wydawanie pieniędzy na policję, która z helikopterów strzela do ludzi jak to jest w brazylijskich fawelach. Jeszcze tak źle tu nie ma, ale skoro rząd wybrał drogę pogłębiania różnic społecznych to można się spodziewać ze jeśli rodzice nie dadzą młodym kieszonkowego, to sami sobie wezmą, jeśli rodzice nie będą mieli na to by uprawiali jakiś sport to ich sportem będą rozboje, jeśli nie będą mieli pozytywnych doświadczeń w życiu to narkotyki je zastąpią. To jest naturalny mechanizm. W latach dziewięćdziesiątych polska była jak jedno wielkie getto wiec nam Polakom nie trzeba tłumaczyć jak to jest.
Bełkot.
Przeczytaj raz jeszcze artykuł - ten i kilka innych- potem dłuuuugo pomyśl. Niezależnie od szkoły, sportu i pieniędzy punkt numer 1 to " Wielu młodocianych kryminalistów doświadczyło przemocy fizycznej i psychicznej ze strony swoich bliskich."