Nie każdy będzie mógł pobierać 500+ na pierwsze dziecko w Polsce. Wyjaśniamy, komu przysługuje zasiłek - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Nie każdy będzie mógł pobierać 500+ na pierwsze dziecko w Polsce. Wyjaśniamy, komu przysługuje zasiłek

W Norwegii najlepiej to w ogole nie pobierac zasilkow na dzieci. Raz, ze sa to smieszne pieniadze, a dwa takiemu zasilkowcowi w pierwszej kolejnosci dzieciaka zabiora jesli np zyczliwy sasiad podpierdzieli, ze tatus sobie browara do grila otworzyl.

baster pl napisał:
W Norwegii najlepiej to w ogole nie pobierac zasilkow na dzieci. Raz, ze sa to smieszne pieniadze, a dwa takiemu zasilkowcowi w pierwszej kolejnosci dzieciaka zabiora jesli np zyczliwy sasiad podpierdzieli, ze tatus sobie browara do grila otworzyl. Czy ty aby na pewno, wierzysz w to co napisałeś?.
Moim zdaniem wątpię w to.
Nie wgłębiałem się za bardzo w temat, jednak wiem, że tu są dwa rodzaje zasiłku rodzinnego na dziecko.
- I. gdy dziecko się urodzi do 2 lat.
- II od 2 lat do 18 lat.
Z wyliczeń czysto matematycznych to polskie zasiłki są poniżej "albanskich" a co dopiero porównywać do świadczenia norweskiego.

Po pierwsze i ostatnie to uzmyslowcie sobie wreszcie szemrane pismaki siejace oplacana propagande ze 500 + NIE JEST ZASILKIEM , TO JEST JEDYNIE DODATEK I POWINEN SIE NALAEC KAZDEMU BEZ WZGLEDU NA ZAROBKII BEZ WZGLEDU NA KRAH W JAKIM DANY RODZIC PRACUJE.
Piszac takie bzdury jak ten artykul , przedstwaiacie taki sam belkot urzedniczy jak w tych Urzedach Wojwowdzkich gdzie to stanowczo twierdza ze to nie jest dodatek a zasilek i dlatego Nam pracujacym w Norwegi on sie nie nalezy.
Kto Was oplaca niedouczone pismaki , czyzby partia pokurcza po to abyscie tez propagande tutaj szerzyli.

Maximaximus napisał:
Po pierwsze i ostatnie to uzmyslowcie sobie wreszcie szemrane pismaki siejace oplacana propagande ze 500 + NIE JEST ZASILKIEM , TO JEST JEDYNIE DODATEK I POWINEN SIE NALAEC KAZDEMU BEZ WZGLEDU NA ZAROBKII BEZ WZGLEDU NA KRAH W JAKIM DANY RODZIC PRACUJE.
Piszac takie bzdury jak ten artykul , przedstwaiacie taki sam belkot urzedniczy jak w tych Urzedach Wojwowdzkich gdzie to stanowczo twierdza ze to nie jest dodatek a zasilek i dlatego Nam pracujacym w Norwegi on sie nie nalezy.
Kto Was oplaca niedouczone pismaki , czyzby partia pokurcza po to abyscie tez propagande tutaj szerzyli.
Czym się zatem wg ciebie różni dodatek od zasiłku?
To nie są po prostu świadczenia pieniężne przyznawane temu i tamtemu z tego czy innego powodu?
W Norwegii np każdy bez względu na zarobki otrzymuje na dziecko do 18 roku życia TAKĄ SAMĄ określoną kwotę.

A co jeśli rodzice pracują w No a dzieci są pod opieką babci np. W PL