SKoro zajmujesz tym zawodowo to wiadomo, ze nie na reke jest CI aby potencjalni klienci jeździli do Polski. Norweski rynek stomatologiczny to siedlisko naciągaczy i bajkopisarzy. Wynajduja dziury w zdrowych zebach przeciagaja leczenie na maksa aby tylko wydoic frajera do końca. Wiem dobrze jak sprawa wygląda bo zeby niestety od natury otrzymałem fatalne. Mam wiec 26 koron i kilka implatow. Żaden z nich nie zrobiony w Norwegii. Jeżeli sadzisz, ze norweska jakość zagwarantuje Ci dozywotnia trwalosć to chyba niewiele wiesz o temacie. Nie ma dożywotniej gwarancji na cokolwiek. To tylko reklamowy chwyt dla naiwnych. Z reszta... w dobie internetu każdy zainteresowany tematem znajdzie potrzebne informacje. Na koniec powiedz mi dlaczego takie tlumy Norwegow jezdza do Polski do stomatologa??? Myslisz , ze dlatego , ze jest tanio??? No pewnie, ze tanio i do tego standard i jakość z najwyższej polki. a i na prowincji sa fachowcy z pięknymi gabinetami. Na temat Warszawy się nie będę wypowiadal. Szukanie dentysty w stolicy to szukanie guza.