paulina.j napisał:
Normalnie szlak mnie trafia jak to czytam! Boze, wielka afera. Nie wposcili mnie tu to ide gdzie indziej. Malo dyskotek jest w Bergen. Pewnie tez bym sie wkurzyla ze mnie nie wposcili, ale nie lecialabym od razu do gazety. Tak jak wczesniej bylo skomentowane, tak jak ty decydujesz togo wpuszczasz do swojego domu, tak wlasiciel i jego pracownicy decyduja kogo wpuszczaja do klubu. I powinni miec do tego prawo.
I dlaczego odrazu, ze to dyskryminacja????? Moze oskaryc do od razu o rasizm!!! I o dyskryminacje plci, wkoncu Weronika to kobieta i mamy rownouprawnienie. To nic nowego ze obcokrajowcow prosi sie o paszport. Nawet Norwegowie ktory maja karty platnicze bez zdjec prosi sie o okazanie innego dokumentu. Ci, ktorzy nie maja prawa jazdy, sa zmuszeni okazac paszport. I nikt nie robi z tego wielkiej awantury.
Pracuje w branzy od kilku dobrych tak. Wraz ze znajomym prowadze tu dyskoteke i z doswiadczenia wiem ze z legitymowaniem przy wejsciu czasami moze byc problem. Ale nikt tego nie robi z wlasnego "widzi mi sie". Glownie chodzi o wiek, gdyz wedlug prawa norweskiego osoba ponizej lat 20 nie wolno spozywac alkoholu powyzej 22%. Ciezko jest okreslic wiek z samego spojrzenia na dana osobe. Przyjdzie kontrola, przypadkowo sprawdzi dana osobe, ktora nie ma ukonczonych 20 lat, badz odpowiedniej legitymacji, i mozna sie pozednac z akcyza. Ale o tym juz nikt nie mysli i od razu posadza o dyskryminacje. Dlatego lepiej sprawdzac wszystkich niz potem miec problemy. A legitymacja studencka tez nie zawsze jest przyjmowana, nawet jest to jest Norweg.
Poza tym, z doswiadczenia wiem ze jest odromne grono Polakow ktorzy nie potrafia sie zachowac przyzwoicie po wypiciu alkoholu. Czasami wysla ze sa pepkiem swiata i wszystko im wolno. Ile razy polacy stwarzali niemila atmosfere, dostownie dra morde, ze mimo glosniej muzyki to w calym lokalu ich slychac, albo zaczepiali bawiace sie w klubie dziewczyny (taki to przeciez wielki ku**a lowelas i kazda na niego leci). A juz o bojkach to nie wspominam. I zawsze to "niby Norweg zaczal". Ale jesli wiekszosc ma takie samo podejswie jak Pani Weronika, i wielkie uprzedzenie do Norwegow, to nie dziwne ze takie osoby sa inaczej traktowane. Przestancie miec uprzedzenie to norwegow, to oni przestana miec do was!!!!!!! Ile razy zdazalo sie ze niejeden nasz ochroniaz zostal obrzucony miesem przez polakow , zanim ci zdazyli podejsc do drzwi. Nie zapominajmy ze wielu norwegow wie co to znaczy "ku**a" lub "ch*j". Norwedzy to nie depile (jak uwaza wielu polakow), i czesto sa w stanie poznac zachowanie niektorych obob, bez potrzeby rozumienia jezyku obcego. 3 tygodnie temu zawitala u nas w klubie grupa polakow (ok 25-30 osob). Tego wieczoru trzeba bylo dzwonic po policje trzy razy, jak normalnie zdarza sie to moze raz na miesiac. Sami wysnujcie z tego wnioski.
I na zakonczenie. Tym, co sie tak bardzo w Norwegii nie podoba, bo kraj jest zly i Norwedzy sa zli, to powiem krotko: WYPIER****AJ Z POWROTEM DO POLSKI!
Masz racje, Norwegowie nie sa osada na Wyspach Owczych.