Poziom norweskich studentów jest katastrofalnie niski - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Poziom norweskich studentów jest katastrofalnie niski
Co może być powodem takiej sytuacji?
"Poziom norweskich studentów jest wręcz katastrofalny,Ciężko wskazać konkretny powód"... Moim zdaniem winny jest cały system szkolnictwa".

Pierdo**lenie kota w BAMBUS!!!!!
W Norwegii od samego podłoża... dzieci są wychowywane w swoim własnym lenistwie, Państwo Norweskie dzieciom daje największe własne prawa,prawa które są przez dzieci wykorzystywane... jako
"NAM WSZYSTKO WOLNO"
Kiedy Polacy przyjeżdżają do Norwegii do pracy,to po co Norweskie dzieci (młodzież) mają się uczyć..? skoro im się spać chce....przecież po powrocie ze szkoły,uczelni muszą być w domu wyspani.. żeby we własnych domach (akademikach) mogli dalej spać... ponieważ Polacy za nich będą pracować
Ci,którzy są bardziej ambitni... naukę podejmują w Polsce. reszta nadaje się do sowieckich łagrów..

sorlandet napisał:
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Poziom norweskich studentów jest katastrofalnie niski
Co może być powodem takiej sytuacji?
"Poziom norweskich studentów jest wręcz katastrofalny,Ciężko wskazać konkretny powód"... Moim zdaniem winny jest cały system szkolnictwa".

Pierdo**lenie kota w BAMBUS!!!!!
W Norwegii od samego podłoża... dzieci są wychowywane w swoim własnym lenistwie, Państwo Norweskie dzieciom daje największe własne prawa,prawa które są przez dzieci wykorzystywane... jako
"NAM WSZYSTKO WOLNO"
Kiedy Polacy przyjeżdżają do Norwegii do pracy,to po co Norweskie dzieci (młodzież) mają się uczyć..? skoro im się spać chce....przecież po powrocie ze szkoły,uczelni muszą być w domu wyspani.. żeby we własnych domach (akademikach) mogli dalej spać... ponieważ Polacy za nich będą pracować
Ci,którzy są bardziej ambitni... naukę podejmują w Polsce. reszta nadaje się do sowieckich łagrów..

Ambitni podejmuja nauke w Polsce??? Pewnie na renomowanych tamtejszych uniwersytetach?

Pewnie dlatego Uniwersytet w Oslo jest na 69 miejscu w rankingu Szanghajskim, natomiast nasz najlepszy w ogonie 4 setki.
Nie ma to jak dobre mniemanie o sobie.
www.shanghairanking.com/ARWU2013.html

norwegowie to tępaki i taka jest prawda i nie da się tego zmienić za żadne pieniądze

broda napisał:
norwegowie to tępaki i taka jest prawda i nie da się tego zmienić za żadne pieniądze

A na czym opierasz ta "prawde" Bo rozumiem, ze dysponujesz jeszcze jakimis innymi metodami oprocz wlasnej subiektywnej obserwacji.

Dopuszczasz do glowy taka mysl, ze moze po prostu twoje drogi krzyzuja sie jedynie z idiotami narodowosci norweskiej, poniewaz ze wzgledu na wyksztalcenie jak i wykonywany zawod nie masz stycznosci z innymi?

Gdybym mial napisac jakas teze dla Brockmana - "W co wierze, ale nie potrafie udowodnic"

To byloby to stwierdzenie, ze poziom zidiocenia rozklada sie rowno niezaleznie od rasy, narodowosci, dobrobytu i polozenia geograficznego.
Czasami po prostu duza grupa oszołomów kumuluje sie w jakims miejscu ze wzgledu na poglady badz imigracje, ale nie zmienia to ogolnego rozkladu sil.

Buraczyna napisał:
sorlandet napisał:
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Poziom norweskich studentów jest katastrofalnie niski
Co może być powodem takiej sytuacji?
"Poziom norweskich studentów jest wręcz katastrofalny,Ciężko wskazać konkretny powód"... Moim zdaniem winny jest cały system szkolnictwa".

Pierdo**lenie kota w BAMBUS!!!!!
W Norwegii od samego podłoża... dzieci są wychowywane w swoim własnym lenistwie, Państwo Norweskie dzieciom daje największe własne prawa,prawa które są przez dzieci wykorzystywane... jako
"NAM WSZYSTKO WOLNO"
Kiedy Polacy przyjeżdżają do Norwegii do pracy,to po co Norweskie dzieci (młodzież) mają się uczyć..? skoro im się spać chce....przecież po powrocie ze szkoły,uczelni muszą być w domu wyspani.. żeby we własnych domach (akademikach) mogli dalej spać... ponieważ Polacy za nich będą pracować
Ci,którzy są bardziej ambitni... naukę podejmują w Polsce. reszta nadaje się do sowieckich łagrów..

Ambitni podejmuja nauke w Polsce??? Pewnie na renomowanych tamtejszych uniwersytetach?

Pewnie dlatego Uniwersytet w Oslo jest na 69 miejscu w rankingu Szanghajskim, natomiast nasz najlepszy w ogonie 4 setki.
Nie ma to jak dobre mniemanie o sobie.
www.shanghairanking.com/ARWU2013.html




Tak, ambitni podejmują naukę w Polsce. Radzę delikatnie rozeznać się w sondażach ilu Norwegów studiuje na Uniwesytetach w Krakowie, Wrocławiu,Gdańsku chociażby.
Sądzę gdyby ,nie było problemu,to nie czytałoby się tego artykułu.
Ja opisałam jakie jest podłoże Norweskiego lenistwa ,a jeżeli podajesz jaki Uniwerek jest na którym miejscu,to widocznie gdzieś tkwi problem,że po tych uniwersytetach Norweskich jest strasznie niski poziom,to o czymś to wszystko świadczy...

sorlandet napisał:

Tak, ambitni podejmują naukę w Polsce. Radzę delikatnie rozeznać się w sondażach ilu Norwegów studiuje na Uniwesytetach w Krakowie, Wrocławiu,Gdańsku chociażby.
Sądzę gdyby ,nie było problemu,to nie czytałoby się tego artykułu.
Ja opisałam jakie jest podłoże Norweskiego lenistwa ,a jeżeli podajesz jaki Uniwerek jest na którym miejscu,to widocznie gdzieś tkwi problem,że po tych uniwersytetach Norweskich jest strasznie niski poziom,to o czymś to wszystko świadczy... [/quote]

Idac twoim tokiem rozumowania - skoro poziom wiedzy u norwegow jest katastrofalny, to logicznym jest, ze najwieksi lenie wybiora uczelnie, ktorych ukonczenie nie sprawi im problemu.
To samo dotyczy zreszta polakow. Czy gamon po polskiej maturze bedzie aplikowal na Harvard?
Naturalnie nie, wybierze jakis uniwersytecine w kraju, skoro nawet nie potrafi sie porozumiec w obcym jezyku.

To tylko swiadczy o tym, ze zarowno tu jak i tam sa ludzie madrzy jak i glupi. Ci pierwsi wybiora dobra, renomowana uczelnie(U Oslo. Harvard, Yale itd. ) Ci drudzy zawitaja do Polski, gdzie beda sciagac, chlac zostana magistrami i powieksza grono bezrobotnych.

Norwegowie studiuja w Polsce przede wszystkim medycyne. Nie dlatego ze jest wyzszy poziom tylko dlatego, ze nie dostaja sie na studia w Norwegi bo maja za slabe oceny. W jaki sposob studentom udaje sie przebrnac przez ten "wyzszy poziom" to nie wiem ale jedna z przyczyn moze byc to ze musza za te studia w Polsce placic. Motywacja rosnie. Moze byc tez, ze uczelni oplaca sie miec studentow co placa? To tez pomaga

Buraczyna napisał: Ci drudzy zawitaja do Polski, gdzie beda sciagac, chlac zostana magistrami i powieksza grono bezrobotnych.
I tak na "chłopski" rozum , to właśnie to jest główną przyczyną takiego Parcia Norgów na Polskie Uczelnie .
---
To są odrzuty tych , co się nie dostali na rodzime uczelnie z różnych prozaicznych przyczyn , poza statusem ekonomicznym .
--
ECH ...
Ponadto
Poszukuję .............. i tak dalej ................

Buraczyna napisał:
sorlandet napisał:

Tak, ambitni podejmują naukę w Polsce. Radzę delikatnie rozeznać się w sondażach ilu Norwegów studiuje na Uniwesytetach w Krakowie, Wrocławiu,Gdańsku chociażby.
Sądzę gdyby ,nie było problemu,to nie czytałoby się tego artykułu.
Ja opisałam jakie jest podłoże Norweskiego lenistwa ,a jeżeli podajesz jaki Uniwerek jest na którym miejscu,to widocznie gdzieś tkwi problem,że po tych uniwersytetach Norweskich jest strasznie niski poziom,to o czymś to wszystko świadczy...

Idac twoim tokiem rozumowania - skoro poziom wiedzy u norwegow jest katastrofalny, to logicznym jest, ze najwieksi lenie wybiora uczelnie, ktorych ukonczenie nie sprawi im problemu.
To samo dotyczy zreszta polakow. Czy gamon po polskiej maturze bedzie aplikowal na Harvard?
Naturalnie nie, wybierze jakis uniwersytecine w kraju, skoro nawet nie potrafi sie porozumiec w obcym jezyku.

To tylko swiadczy o tym, ze zarowno tu jak i tam sa ludzie madrzy jak i glupi. Ci pierwsi wybiora dobra, renomowana uczelnie(U Oslo. Harvard, Yale itd. ) Ci drudzy zawitaja do Polski, gdzie beda sciagac, chlac zostana magistrami i powieksza grono bezrobotnych.[/quote]

Wielu "gamoni" jak to nazwałeś pokończyło Polskie matury i Polskie universytety i są inżynierami na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach, wielu oczywiście mi znanych więc nie chce mi się czytać Twoich "Buraczanych" dyrdymałów buraczyno a.... i chcę Tobie przekazac że się z Tobą w dalszym ciągu nie zgadzam! i proszę pamiętać,iż ja tego artykułu nie zamieszczałam
pozdrawiam.
ps: piszesz to, co jest dla Ciebie wygodne...,bez własnej gruntownej racji.

sorlandet napisał:
Buraczyna napisał:
sorlandet napisał:

Tak, ambitni podejmują naukę w Polsce. Radzę delikatnie rozeznać się w sondażach ilu Norwegów studiuje na Uniwesytetach w Krakowie, Wrocławiu,Gdańsku chociażby.
Sądzę gdyby ,nie było problemu,to nie czytałoby się tego artykułu.
Ja opisałam jakie jest podłoże Norweskiego lenistwa ,a jeżeli podajesz jaki Uniwerek jest na którym miejscu,to widocznie gdzieś tkwi problem,że po tych uniwersytetach Norweskich jest strasznie niski poziom,to o czymś to wszystko świadczy...

Idac twoim tokiem rozumowania - skoro poziom wiedzy u norwegow jest katastrofalny, to logicznym jest, ze najwieksi lenie wybiora uczelnie, ktorych ukonczenie nie sprawi im problemu.
To samo dotyczy zreszta polakow. Czy gamon po polskiej maturze bedzie aplikowal na Harvard?
Naturalnie nie, wybierze jakis uniwersytecine w kraju, skoro nawet nie potrafi sie porozumiec w obcym jezyku.

To tylko swiadczy o tym, ze zarowno tu jak i tam sa ludzie madrzy jak i glupi. Ci pierwsi wybiora dobra, renomowana uczelnie(U Oslo. Harvard, Yale itd. ) Ci drudzy zawitaja do Polski, gdzie beda sciagac, chlac zostana magistrami i powieksza grono bezrobotnych.