lena1 napisał:
Cała Twoja wypowiedż ogólnie ma sens i z grubsza zgadzam się z Tobą. Mylisz się jednak pisząc, że to czy ktoś jest czy nie jest gejem, ma coś wspólnego z rozwojem cywilizacji. Jak długo istnieje życie, tak byli, są i będą ludzie o tzw odmiennej orientacji seksualnej.
To była ironia, droga koleżanko. I na marginesie, bo nie związane z tematem.
A jeśli już o tym mowa - jak długo istnieje życie tak istniały różne jednostki chorobowe. Dżuma, malaria, grypa, cholera...istniały i istnieć bądą, co nie znaczy, że nie są to jednostki chorobowe.
Cała Twoja wypowiedż ogólnie ma sens i z grubsza zgadzam się z Tobą. Mylisz się jednak pisząc, że to czy ktoś jest czy nie jest gejem, ma coś wspólnego z rozwojem cywilizacji. Jak długo istnieje życie, tak byli, są i będą ludzie o tzw odmiennej orientacji seksualnej.
To była ironia, droga koleżanko. I na marginesie, bo nie związane z tematem.
A jeśli już o tym mowa - jak długo istnieje życie tak istniały różne jednostki chorobowe. Dżuma, malaria, grypa, cholera...istniały i istnieć bądą, co nie znaczy, że nie są to jednostki chorobowe.




 i nie ma się co oszukiwać
  i nie ma się co oszukiwać hegemonia gustu roxx
 hegemonia gustu roxx  [/quote]
[/quote] 
 
 P dalsza dyskusja nie ma sensu bo przeciez Karol W. to najwyzsza instancja we wszelkich dysputach
P dalsza dyskusja nie ma sensu bo przeciez Karol W. to najwyzsza instancja we wszelkich dysputach