Zabek57 napisał:
Ja nieprzerwanie mylę że zarówno ruscy, jak i niemcy byli podczas II Wojny Światowej... i tu bym się w rozmowie prywatnej brzydko wyraził, tak jak tylko potrafię. Czasy komuny też nie były sprzyjające narodowi polskiemu. nasi wszechmocni sąsiedzi wchłaniali wszystkie wyprodukowane przez nas dobra, a dawali nam tani alkohol. Pijanym narodem łatwiej się rządzi, a po co mu dobra. Wystarczy że wpoi mu się miłość do wielkiego brata, niech tym żyje. Nie wspominając o represjach wobec przeciwstawiającej się części narodu polskiego. Oczywiście, że jak w każdym narodzie, są czarne owce, tacy co aby uniknąć jakichkolwiek nieprzyjemności idą z prądem według aktualnej tendencji politycznej. Można jednak też zawsze poznać kilka perełek, ludzi ambitnych, którym chce się chcieć przeciwstawić się niesprawiedliwości niezależnie od konsekwencji itd. Tych ostatnich jest już jednak Niestety znikoma ilość. Dlatego ustalanie bezwzględnych prawd historycznych jest skazanych na niepowodzenie, bo prawie każdy nagina prawdę według swoich potrzeb. Nie można jednak mimo chęci nagięcia prawdy historycznej usprawiedliwiać, minimalizować, targować się kto więcej, a kto mniej zawinił podczas II wojny światowej. Z Obydwu stron Rosji i Niemiec, było to zaplanowane zadanie, obydwaj okupańci są zbrodniarzami i to nie tylko wobec polski, ale i świata i tyle.
dziwne że plemników twego ojca nie wchłonęli,
że pleciesz teraz takie....mądrości
Ja nieprzerwanie mylę że zarówno ruscy, jak i niemcy byli podczas II Wojny Światowej... i tu bym się w rozmowie prywatnej brzydko wyraził, tak jak tylko potrafię. Czasy komuny też nie były sprzyjające narodowi polskiemu. nasi wszechmocni sąsiedzi wchłaniali wszystkie wyprodukowane przez nas dobra, a dawali nam tani alkohol. Pijanym narodem łatwiej się rządzi, a po co mu dobra. Wystarczy że wpoi mu się miłość do wielkiego brata, niech tym żyje. Nie wspominając o represjach wobec przeciwstawiającej się części narodu polskiego. Oczywiście, że jak w każdym narodzie, są czarne owce, tacy co aby uniknąć jakichkolwiek nieprzyjemności idą z prądem według aktualnej tendencji politycznej. Można jednak też zawsze poznać kilka perełek, ludzi ambitnych, którym chce się chcieć przeciwstawić się niesprawiedliwości niezależnie od konsekwencji itd. Tych ostatnich jest już jednak Niestety znikoma ilość. Dlatego ustalanie bezwzględnych prawd historycznych jest skazanych na niepowodzenie, bo prawie każdy nagina prawdę według swoich potrzeb. Nie można jednak mimo chęci nagięcia prawdy historycznej usprawiedliwiać, minimalizować, targować się kto więcej, a kto mniej zawinił podczas II wojny światowej. Z Obydwu stron Rosji i Niemiec, było to zaplanowane zadanie, obydwaj okupańci są zbrodniarzami i to nie tylko wobec polski, ale i świata i tyle.
dziwne że plemników twego ojca nie wchłonęli,
że pleciesz teraz takie....mądrości