Odwalcie się od Polaków w Norwegii! - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Odwalcie się od Polaków w Norwegii!
jeśli ktoś śledzi jakieś tanie gazetki tabloidowe to wiadomo, że nie przeczyta o Polakach, którzy robią coś dobrego, a w wręcz przeciwnie dowie się o złodziejach i przemytnikach. afery, kryminalne wątki sprzedają się najlepiej, co zresztą widać doskonale w polskich mediach: śmierć małej Madzi (wałkowane pół roku), katastrofa pod Smoleńskiem (wałkowane rok), afera paliwowa (wałkowane rok). ale gdyby się wczytać w poważniejsze gazety to przeczytamy o pokrzywdzonych polakach przez tak "wspaniałych" norwegów: przypadki wykorzystywania pracowników, oszustwa na wypłatach, brak dodatków za nadgodziny itd. itd. osobiście sram na tego typu artykuły i na cały ten śmieszny portal natemat.pl bo to niewypał i każdy już o tym wiedział po pierwszym tygodniu istnienia tego niepoważnego portalu pod dowództwem śmiesznego Lisa. pozdrawiam wszystkich pokrzywdzonych!

to wszystko przez żydów
to oni już ponad 100 lat temu rozpowszechnili
w strefie anglojęzycznej
że Polak to wzorzec durnia w Polish Jokes
w strefie francuskojęzycznej
pijany jak Polak
w strefie niemieckojęzycznej
polski porządek, polska gospodarka
a no i ostatnio w
Holandii
nowi chujowi Marokańczycy, to tak o Polackach
Czechach
Polakom i psom wstęp wzbroniony

ile te żydy zła temu umiłowanemu przez boga narodowi uczynili

Witam. Mieszkam w Norwegii i muszę przyznać,że My Polacy, nie mamy dobrej opinii wśród Norwegów i nie ma co się dziwić.Poznałem wielu Polaków,ale większość z nich to prości ludzie-zwykli przecętni,często nadużywający alkoholu,wszczynający burdy,żyjący na zasiłku i śmiejący się z systemu socjalnego,który oszukują.Prawda jest gorzka-no cóż nie tylko tak jest w Norwegii- tam ,gdzie pojawia się Polak ,tam trzeba uważać,że może zepsuć opinię rodakom.Oczywście są i uczciwi,spokojnie,pracujący Polacy,majacy pozytywną opinię,ale jest to przytłaczajacą mniejszość.Jeśli chodzi o mnie to miałem przykre doświadczenia z rodakami-myślę tu o kwestiach zawodowych,ale także spotkałem rodaków ,którzy okazali mi pomoc-na początku mojej emigracji.Konkludując,będąc w Norwegii nie czuję się dumny bycia Polakiem,ale nie wyrzekam się pochodzenia i pracuję nad poprawą Naszego wizerunku-może będzie więcej takich osób i zmieni się obraz Polaka za granicę,ale trzeba długo poczekać .Pozdrawiam

Nie dobrze się robi jak się to czyta,ale pracując w innych krajach a zwłaszcza w Belgii to polak polakowi wilkiem bójki o 1,5 euro i knucie za plecami niby kolegi, byle wygryzł jeden drugiego i tu w NO nie jest inaczej a to nie dobże.Nie powiem żebym był za ciapatymi i innymi nacjami ale ci trzymają się jakoś kupy a nas jest najwięcej tyle tylko że indywidualistów a można by było wspólnie dużo więcej.

co tu sie dziwic . Wystarczy popatrzec jak sie zachowuja co niektórzy. Pomijajac browary na lotnisku to jak tylko samolot wystartuje juz słychac pssy.

misiu73 napisał:
nas jest najwięcej tyle tylko że indywidualistów a można by było wspólnie dużo więcej.
Bycie indywidualistą nie akurat zadną wadą.

Elise napisał:
misiu73 napisał:
nas jest najwięcej tyle tylko że indywidualistów a można by było wspólnie dużo więcej.
Bycie indywidualistą nie akurat zadną wadą.
ten rzekomy indywidualizm określa stare polskie porzekadło
każdy ch... na swój strój
a jego mać specjaliści od PR wymyślili na to określenie indywidualizm

huj w dupe gasiorowi

Mam nadzieje ze ta ciota kiedys ojebie żurek do ktorego ktoś mu trysnie.hehe. pałowóz i tyle.

a Jacobsen jebie śmiecie o jakichś polskich płytkarzach, bo nie może zapomnieć jak sie zgrzał na polskie dziwki i taką był zakręconą pizdą że go wyczyściły.