Pięciolatki do szkół? Nowa propozycja FrP - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Pięciolatki do szkół? Nowa propozycja FrP
No taki pomysl to tak. Juz widze jak rosna norweskie geniusze. Nawet jak zaraz po urodzeniu wypchneliby norweskii motloch do szkoly do nic to nie da. Z gowna bata nie ukrecisz. Czy to reakcja na przerazajaca dla norwegow rosnaca roznice pomiedzy uzdolnieniami i inteligencja imigrantow i tubylcow. Wymyslaja konkursy a potem zgrzyt zebow bo na czolowych miejscach indie pakistan iran rasija polska itd i dopiero na 45 jest pierwszy zdolny zrdzenny z niedebilowatym wyrazem twarzy norweg i za nim cala smietanka zkretynialych i rozpuszczonych normanow. Pozniej obracaja kota ogonem i w VG wyglada ze jest git, Niestety racja jest naszsza niz ichsza i basta. Pozdrowiiam serdecznie

Johanne: jakoś w Sør-Trøndelagu Polacy się nie wykazują... Hindusi i inni przyjezdni też nie. "Kłopot" z Norwegami jest taki, że - z jakiegoś powodu - jedyne czego chcą to zapewnić dobre życie sobie i rodzinie. A czy to coś złego?
Za to w pomyśle chodzi o to samo, o co w polskim projekcie sześciolatków w szkołach - wychować sobie gotowy elektorat. I tyle.
A "Norweg" pisze się z wielkiej litery, tak samo jak nazwy krajów.

moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????
więc pier...typu integracja etc. jest ŚMIESZNE!!!!!!!!!
integracja????
trzeba najpierw ażeby Norwedzy zechcieli tej integracji...gorzej że jej NIE chcą.

Dodatkowym tłumaczeniem Pań z BH jest że nie mówimy po Norwesku w domu????????????????????????CO!!!!!!?????
INTEGRACJA KUR....

Sebastian napisał:
moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????
więc pier...typu integracja etc. jest ŚMIESZNE!!!!!!!!!
integracja????
trzeba najpierw ażeby Norwedzy zechcieli tej integracji...gorzej że jej NIE chcą.

Dodatkowym tłumaczeniem Pań z BH jest że nie mówimy po Norwesku w domu????????????????????????CO!!!!!!?????
INTEGRACJA KUR....

Widocznie ma poważne problemy z nauka
Przez trzy lata w bhg i nie mówi po norwesku? Nie zmyslaj i nie rozsmieszaj ludzi.
Moja córka poszła do przedszkola w wieku lat 3, po tygodniu klecila juz proste zdania, chociaż znaczenia większości słów nie znała, po prostu zapamietywala co mówią asystentki. Po pól roku komunikowala sie juz normalnie jak na 3,5 letnie dziecko.
W tej chwili ma 5 lat ukończone kilka tygodni temu i po norwesku smiga jak by miała rodziców norweskich. Pedagog przedszkolny powiedziała, ze ma zasób słów akurat taki jaki powinien mieć pieciolatatek.
Znam sie na procesie nauki języków obcych. Dzieci w takim wieku jak nasze gdy zaczęły mieć do czynienia z drugim językiem, uczą sie go tak jakby to był język ojczysty, zdarza sie ze mieszają na początku mówiąc pol zdania po polsku a pól po np.norwesku, ale to jest naturalne.
Z twoja córka jest problem, ale to nie jej wina... Przemysł sobie to.

Sebastian napisał:
moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????

My? Nie wiem jak inni, ale ja juz dawno zasiegnelabym porady specjalisty. Jesli dziecko po 3 latach nie nauczylo sie norweskiego, przebywajac codziennie w norweskim przedszkolu, to musi miec jakies zaburzenia, ktore uniemozliwiaja jej opanowanie jezyka. Odpowiedzialni rodzice juz dawno zajeliby sie tym problemem, a nie pytali na przypadkowym forum "a wy????"

Lindemans napisał:
Sebastian napisał:
moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????

My? Nie wiem jak inni, ale ja juz dawno zasiegnelabym porady specjalisty. Jesli dziecko po 3 latach nie nauczylo sie norweskiego, przebywajac codziennie w norweskim przedszkolu, to musi miec jakies zaburzenia, ktore uniemozliwiaja jej opanowanie jezyka. Odpowiedzialni rodzice juz dawno zajeliby sie tym problemem, a nie pytali na przypadkowym forum "a wy????"

Może mieć dyskeksje rozwojowa i na przykład zaburzenia słuchu fonematycznego, ale to by juz wcześniej było wiadomo, bo miałaby problemy z językiem polskim rownież.

Lindemans napisał:
Sebastian napisał:
moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????

My? Nie wiem jak inni, ale ja juz dawno zasiegnelabym porady specjalisty. Jesli dziecko po 3 latach nie nauczylo sie norweskiego, przebywajac codziennie w norweskim przedszkolu, to musi miec jakies zaburzenia, ktore uniemozliwiaja jej opanowanie jezyka. Odpowiedzialni rodzice juz dawno zajeliby sie tym problemem, a nie pytali na przypadkowym forum "a wy????"


Odpowiedzalny rodzic od dwoch lat ma kontakt z PPT ! daje to tyle co nic!!!!!
Specjalisty to ty mozesz poszukac w Polsce nie tu!
Nikt nikogo nie pyta o porade ...nie zazucaj mi niekompetencji w wychowywaniu moich dzieci nie znajc mnie !!!!!!!!!!!!

Hilton napisał:
Lindemans napisał:
Sebastian napisał:
moja córa jest w Norweskim przedszkolu od trzech lat (poszła jako 2,5latka) i do tej pory nie nauczyła siue Norweskiego???
Jak to możliwe? Sam nie wiem!!!!!!!!!!!!
a wy?????

My? Nie wiem jak inni, ale ja juz dawno zasiegnelabym porady specjalisty. Jesli dziecko po 3 latach nie nauczylo sie norweskiego, przebywajac codziennie w norweskim przedszkolu, to musi miec jakies zaburzenia, ktore uniemozliwiaja jej opanowanie jezyka. Odpowiedzialni rodzice juz dawno zajeliby sie tym problemem, a nie pytali na przypadkowym forum "a wy????"

Może mieć dyskeksje rozwojowa i na przykład zaburzenia słuchu fonematycznego, ale to by juz wcześniej było wiadomo, bo miałaby problemy z językiem polskim rownież.


ta odpowiedz bardziej mi sie podoba od pierwszej wiec jesli wiedza twoja jest tak wielka dlaczego udzielilas tej pierwszej___hmmm
musze Cie rozczarowac dziecko jest zdrowe mowi poprawnie po Polsku ... dalej Cie smiesze

Ja nie musze szukac specjalisty, ani w Norwegii, ani tym bardziej w Polsce. To Ty masz problem, ktory najwyrazniej bagatelizujesz. Jesli tu w Norwegii nie ma odpowiedniej pomocy dla Twojej corki, to dlaczego nie wrocisz z nia do Polski ? Dlaczego kochajacy i odpowiedzialni rodzice narazaja dziecko na na takie problemy ?

Lindemans napisał:
Ja nie musze szukac specjalisty, ani w Norwegii, ani tym bardziej w Polsce. To Ty masz problem, ktory najwyrazniej bagatelizujesz. Jesli tu w Norwegii nie ma odpowiedniej pomocy dla Twojej corki, to dlaczego nie wrocisz z nia do Polski ? Dlaczego kochajacy i odpowiedzialni rodzice narazaja dziecko na na takie problemy ?


Czy ty wiesz jaki jest temat ?????
czytasz wypowiedzi wszystkich czy obrales/as pewien sposob myslenie i pewna teorie i piszesz co ci jad na jezyk przyniesie?
Ogarnij się!