Posiadacze kart klienta sieci Coop płacą najmniej za zakupy - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Posiadacze kart klienta sieci Coop płacą najmniej za zakupy
Uważam że lepsza jest karta Trumf. Ponieważ darmowa, więcej zniżek nawet na paliwo, w sklepach rabat na wszystkie artykuły, karta obejmuje kilak naście sklepów. Karta Coop działa tylko w ich sklepach.

karta coopa nie działa tyllko w sklepach..mam juz od pieciu latek,,i co rok mam srednio 1200 koronek na rekę,zawsze na poczatku roku przelewaja mi na konto...mam rabat na statoilu o esso,na ciuszki w kaphalu,na ładowanie netcoma i jeszcze inne ale nie pamietam pozatym rabat na codzienne zakupy...coop moze nie jest tym najtanszym sklepem ale co tydzien maja zawsze jakies tilbudy i idzie cos wybrac...pozatym maja pyszny chlebek

kowal1 a jakie sa przywileje na Trriumf...moze sie skusze

Tutaj możesz poczytać: trumf.no

B.K na jak sumę ty robisz te zakupy zeby dostać 1200 koron co roku skromnie licząc to na jakieś 100000.

giovi2 napisał:
Tutaj możesz poczytać: trumf.no

dzieki giovi2...miło cie znowu ,,widziec,,pare latek minęło

B.K. napisał:
giovi2 napisał:
Tutaj możesz poczytać: trumf.no

dzieki giovi2...miło cie znowu ,,widziec,,pare latek minęło

A no minęło, minęło
Bałam się, że Cię ktoś porwał, bo zniknęłaś tak z dnia na dzień....
Dobrze, że wróciłaś

kowal1 napisał:
B.K na jak sumę ty robisz te zakupy zeby dostać 1200 koron co roku skromnie licząc to na jakieś 100000.

no,tak bedzie chociaz nie do konca...przy takiej sumie miałabym 2000 tysiaczki bo coop ma 2% od sumy kupna..a pozatym....wszystko razem wziete tankowanie ja córka,syn,mąż..zakupy a corcia potrafi ja mieszkam tu na stałe wiec i moje wydatki sa większe...

w pewnym momencie doszłam do wniosku,ze za duzo czasu spedzam na kompie i MN..mąż sie smiał,ze to juz uzaleznienie..wiec dalam sobie chwile odetchnienia i zajełam sie nauką wpadałam wprawdzie od czasu do czasu ale jak nie bierzesz czynnego udziału w zyciu forum to poźniej cięzko sie wpasowac spowrotem...no ale widze,ze jest kilka osób z tzw. starej gwardiiktorzy mieli poczucie humoru i kulture...

Ja też długo kupowałam tylko w Cook, co roku zwracali mi 1500 nok. Teraz już prawie w ogóle tam nie kupuje żywności, bo mam rabat 5 % w Rimi jako pracownik i jeszcze mnóstwo okazji do kupienia za 50% ceny, gdy data sie kończy. Gdyby nie to, to na pewno byłabym wierna Coopowi, chociażby z powodu dużo wiekszego wyboru produktów.

Ja tez wole Trumfa i zakupy spozywcze w Meny. Troche lepszy wybor niz w reszcie tych badziewiastych sklepikow.