Polacy na budowie w Norwegii zarabiają 20 000 koron miesięcznie więcej niż w kraju - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Polacy na budowie w Norwegii zarabiają 20 000 koron miesięcznie więcej niż w kraju
ciekawe skad te statystyki chyba z palca wyssane wychodzi ze na budowie w Polsce zarobi sie tylko 1500 zeta ktos mial niezla zabawe to wpisujac buhahahah
Albo biuro statystyczne z programu Nic smiesznego

Poczytaj dobrzeensje minimalne w krajach Europy Środkowo-Wschodniej:

tylko czy ktos tu napisal ze aby tyle zarobic ,trzeba tyrac ponad 200 godzin i jeszcze trzeba przezyc tu w norwegii. Tylko nikt tego nie pisze bo przeciez poco , a norwegowie tak czytaja jak sie durnie pisze i wymaga wiecej za mniej.Gratulacje za obiektywizm w tym artykule. Prawda jest taka ze jesli zarabiasz w norwegi i tyrasz ponad 200 h to po odliczeniu zycia i podruzy do polski co kilka tygodni ,to okazuje sie ze lepiej jest na zachodzie , tansze utrzymanie,przejazdy do domu czestrze i zarobek tylko niewiele mniejszy.Nie uwazam ze zarabiamy 20000 koron w norwegii wiecej jak w polsce,tylko w polsce niedocenia sie nas o 20000 i przez takie roznice mosimy tyrac jak zwykle dla obcych,niezaleznie od kraju , byle nie w polsce ,i to niestety gorzka prawda

choc nie znam sie na budowalnmce, to uwazam, ba jestem przekonany, ze w NO nikt nie zapłaci dwadziescia kilka tysiecy nok, komus kto pojecia nie ma o robocie, czyli jest zwykłym ludkiem i niewykwalifikowanym pracownikem!!!
uwazm, ze takie artykuły krzywdza polskich pracowników i przekłamuja fakty.....
to ze w Pl pomocnik murarza walczy za 1500pln tez nie daje wiary.....
te czasy juz minęły, tak jak układanie glazuryterakoty za 20plnm...
własnie zgodziłem majstra za 45 plus extra dopłaty za jakies tam szlify,bajery,itp....
Ciekawe co zrobia Norki, zeby zatrzymac u siebie dobrych fachowców, ktorzy są juz gotowi do wyjazdu do Niemiec, które otwieraja swój rynek pracy od 1 maja.....
pewnie zatrudnia ciapatych )

jak komus sie tu nie podoba bo zadrogo a zamalo zarabia to niech spada do syfiastego kraju i nie zawraca mandoliny

powiem tak jak jestes dobrym fachowcem a nie samoukliem - piekarz i od 3 lat budowlanka w oslo
i masz tu firme 1 os. bo tak najlatwiej znalesc prace to spokojnie dostaniesz 300kr+mva oczywiscie wlasne auto narzedzia i jakis tam poziom komunikaci po ang/ norsku. mysle ze wiele ludzi sie ze mna zgodzi ktorzy tu mieszkaja od lat.
ale to myt Polacy i inna miejszosc nauczylismy naszych pracodawcow ze wazne aby byla praca i ciaglosc a nie kasa ile bedzie tyle bedzie
taka prawda w zimie ludzie pracowali za 70kr nawet aby miec na czynsz- nieche tego komentowac bo nie bylem nigdy w takiej sytuacji.
ja tez tu pracowalem za 80kr u norka ale 14 lat temu.
PS. dddarek naglosnij swoja sprawe w gazetach i w jakis instytucjach do tego powolanych

dzis jestes na wozie i sie wozisz, ale jutro mozesz byc pod nim i chuj ci zgnije z biedy! co wtedy?
albo np: wyłapiesz w miche od jakiegos sztywnego kolesia, który ma cos wiecej pod sufitem niz ty, i poza koronami ma tez jakies zasady.....
wiec podkól ogon i nie sap, bo zycie bywa przewrotne i mozesz sie obudzic jako potrzeboski......
zeby nie ten "syfiasty" kraj, to kim bys dzisiaj był? hansem, heidi,helge,urlich,czy moze sasza,jurij,anatolij,swieta,natasza,itp.....
Opamietaj sie!!!!

..."Mysen"... nie dziwię się ,że Masz kiepsko , skoro nie umiesz liczyć prostych zadań matematycznych... Bo ...:
...22240Nok.Brutto : 139Nok./t. = 160-Godzin na miesiąc ...
I w normalnych Norweskich firmach jest to standard .

..."Marianek73"... JESTEŚ W WIELKIM BŁĘDZIE , a tam gdzie obecnie pracujesz ludzie cały czas trzymają Ciebie w błogiej finansowej niewiedzy.
Niemniej dla wyjaśnienia ...
139 Nok obowiązywało w Budownictwie tylko do 31Marca tego roku... OD -01-KWIETNIA STAWKA SIĘ PODNIOSŁA ...O ile nie wiem trzeba zajrzeć do biuletynu związkowego. Na dodatek Ta Stawka Obowiązuje dla Pracowników Dorosłych Bez Budowlanego Wykształcenia w Pierwszym roku pracy w danej Firmie budowlanej...
I faktycznie za tą stawkę można na budowie NIC NIE UMIEĆ i tylko chodzić z miotłą i zamiatać po Fachowcach...
To tyle ... Gwoli pobieżnego wyjaśnienia TEGO problemu.

tu gdzie obecnie pracuje, jest tak jak byc powinno wszedzie!
Otóz:mam stawke, która uzgodniłem z szefem, która jest jasna i nie podlega zadnym dyskusjom!
tyle co wypracuje, tyle zarabiam!
jedyne złe w tym jest to, ze kontakt mój jest kontraktem akordowym,a to de fakto jest zabronione w norge.....
tyle,,ze ja swiadomie go zaproponowałem i swiadomie podpisałem!
w moim przypadku, kiedy czesto jezdze do pl,uzywam auta na PL numerach od 5 lat i odpisuje od podatku dojazd do pracy(1500km), to miesiecznie, to wybacz, zebym szukał innych rozwiazan......
mam stawke za 1 km plus diety dzienne,a to daje mi jasnosc i przjezystosc na lonnslipach, oraz fajne ferjepeger 10.8% od mies wypłaty brutto ))
Zyczyłbym sobie, zeby wszyscy mieli tak jasne zasady zatrudnienia, jak i wpływy na konto, dzien przed dniem wypłaty
pozdrawiam mojego ojca dyrektora i God bless you

to w jedna strone, wiec tur retur to 3000km.........
Co kazdy łatwo i szybko moze przeliczyc....
kazdy km to 1.50nok, minus 13700nok(kwota bazowa), którą kazdy musi odjąc od całosci kwoty podanej w zeznaniu podatkowym.....
lekko, łatwo i przyjemnie )
jeden warunek: wystarczy byc uczciwym i postepowac z zasadami tu obowiązującymi