Proszę Pana
Miałam tego nie robić ale jednak ustosunkuję się do Pana wypowiedzi....
doradza mi Pan naukę norweskiego - więc ja proponuję naukę polskiego - zwłaszcza czytania ze zrozumieniem. Proszę dokładnie przeanalizować mój pierwszy post - w którym momencie zrozumiał Pan, że ja szukam pracy, mieszkania??
A może szukam towarzystwa na pierwszy trudny czas po przyjeździe do Norwegii???
i Jak??
Proszę mi wierzyć większy wstyd nie rozumieć języka ojczystego - bo jeśli na takim samym poziomie opanował pan język norweski...
Czy jest pan sobie wyobrazić, że jadę do pracy i firma wynajmuje mi mieszkanie; że jadę z dzieckiem ale i z mężem i że do dziecka można wynająć nianię....... proszę spróbować.
Więcej na Pana zaczepki nie odpowiem
Miałam tego nie robić ale jednak ustosunkuję się do Pana wypowiedzi....
doradza mi Pan naukę norweskiego - więc ja proponuję naukę polskiego - zwłaszcza czytania ze zrozumieniem. Proszę dokładnie przeanalizować mój pierwszy post - w którym momencie zrozumiał Pan, że ja szukam pracy, mieszkania??
A może szukam towarzystwa na pierwszy trudny czas po przyjeździe do Norwegii???
i Jak??
Proszę mi wierzyć większy wstyd nie rozumieć języka ojczystego - bo jeśli na takim samym poziomie opanował pan język norweski...
Czy jest pan sobie wyobrazić, że jadę do pracy i firma wynajmuje mi mieszkanie; że jadę z dzieckiem ale i z mężem i że do dziecka można wynająć nianię....... proszę spróbować.
Więcej na Pana zaczepki nie odpowiem