Witam,pracuje w Norwegi i mieszkam juz jakis czas i zastanawiam sie sensem pobytu w Norwegi ludzi ktorzy ciagle narzekaja na ten kraj,pewnie dlatego ze nie moze kupic piwa poznym wieczorkiem w sklepie a nie mowiac na stacji benzynowej gdzie nie ma go wcale,dlaczego tacy maruderzy nie zjada do Polski i zrobią miejsce innym,ale coz duzo by tu pisac ale to na marginesie.Wracajac do znalezienia pracy lub tez mieszkania,najlepiej w Polsce usiasc przy komputerze wchodzic na norweskie strony i wysylac cv i zapytania,taki jest tutaj zwyczaj ze wszystko mozesz zalatwic po przez internet a mam wiedze na ten temat bo goscilem miesiac u siebie znajomych z Polski ktorzy przyjechali tutaj mimo ostrzezen ze ciezko z praca i jezdzili po roznego rodzaju firmach i pytali o prace na 90procent odsylali do skladania cv i zapytan droga internetowa i czekanie na odpowiedz,przyjechali stracili pieniadze na pobyt i zycie i wrocili bez niczego z bagazem doswiadczen,sami stwierdzili ze trzeba najpierw szukac przez internet w Polsce a najlepszym sposobem zapisac sie w Polsce na kurs norweskiego by choc na poziomoe a1 go poznac i wtedy szanse zwiekszaja sie do 80procent,drugim sposobem jest pytanie u renomowanych posrednikow jak np.Proffman ze Szczecina ktory juz przeszkolil i wyslal mase kierowcow autobusowych i pielegniarek,obecnie mozna zalatwic prace sezonowa przy zbiorach ogorkow,pozdrawiam.
13 Lat temu