Mietka napisał:
Ja nie wiem,niedawno w sklepie stojac przy kasie ,jakos sie zadumalam,i eksp.zaczela obslugiwac nastepna kobiete,ta widzac to,kazala jej zniszczyc parogon,i najpierw mnie obsluzyc,mimo tego ze machnelam reka,ze mi obojetne,bo i tak w sumie zapomnialam co ja w ogole chcialam kupic
z wrazenia ze mnie taki zaszczyt kopnal
wracalam do domu z glowa w chmurach,jakby Polak chcial mnie wtedy np.zagadac,to nie wiem czy dalabym rade zejsc na ziemie
),pewnie by pomyslal ze sie uwazam za pepek swiata
a tak nie jest.i do czego zmierzam..,acha,nie powiem ze zostalam milo potraktowana przez Norwezke,bo nie sadze zeby kazdy kto mieszka w Norge,albo jest podobny do Norwega,byl nim czystej krwi
Ps.kiedys na lekcji geografi,odplynelam na chwile celem odstresowania sie,poczym wyprostowalam sie,i siedzialam jak arystokratka
zostalam za to zbesztana przy calej klasie,profesorka glupio zaczela wypytywac z kad pochodze,czy z miasta czy ze wsi,itd.poczym wezwala do odp.a ja tymbardziej zaczelam gwiazdorzyc
jakze zla byla,ze niestety ale 5 ne musila mi postawic,bo to tak ciezko ogarnac ze istnieje bodaj 16 cie osobowosci na swiecie,a ja jestem akurat ta 17 ta
i lepiej sie czuje wsrod np.Norwegow,Szwedow,itp.niz wsrod Polakow,bo Ci czasami podchodza do mnie jak do dzikusa,co nie jest odpowiednie.Takze wniosek jaki
))dziekuje za uwage
z powazaniem Mietka Niesmialy
według mnie @mika11 napisała wszystko zgodne z prawdą!
Tak jest i tylko wy próbujecie sobie na siłe tłumaczyc, ze tak nie jest.....
Wszedzie traktuja nas inaczej/gorzej i z łaską, a ze wiekszosc tłumaczy sobie to brakiem znajomosci jezyka, to juz inna bajka....
ww w sklepie jedna przepusciła > bo kulture z domu wyniosła, ale to 1 na 100, wiec nie ciesz sie zbyt długo, bo nie codzien jest dzien dziecka
aaaaaaaa i dobra rada na przyszłosc > zjedz snikersa
ps: Patim > doskonale to ująłes- maja sie za miss swiata, a są okropne i nieograniete!
Brytyjki przy nich, to fajne foki
Ja nie wiem,niedawno w sklepie stojac przy kasie ,jakos sie zadumalam,i eksp.zaczela obslugiwac nastepna kobiete,ta widzac to,kazala jej zniszczyc parogon,i najpierw mnie obsluzyc,mimo tego ze machnelam reka,ze mi obojetne,bo i tak w sumie zapomnialam co ja w ogole chcialam kupic











według mnie @mika11 napisała wszystko zgodne z prawdą!
Tak jest i tylko wy próbujecie sobie na siłe tłumaczyc, ze tak nie jest.....
Wszedzie traktuja nas inaczej/gorzej i z łaską, a ze wiekszosc tłumaczy sobie to brakiem znajomosci jezyka, to juz inna bajka....
ww w sklepie jedna przepusciła > bo kulture z domu wyniosła, ale to 1 na 100, wiec nie ciesz sie zbyt długo, bo nie codzien jest dzien dziecka

aaaaaaaa i dobra rada na przyszłosc > zjedz snikersa



ps: Patim > doskonale to ująłes- maja sie za miss swiata, a są okropne i nieograniete!
Brytyjki przy nich, to fajne foki
