[SYLWETKI] Nowe życie Piotra z Gdańska - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do wideo [SYLWETKI] Nowe życie Piotra z Gdańska

Myslalem ze tylko ludzie urodzenii w Bergen mogą znosic temtejszy klimat. ponad 3000mm opadów rocznie, jedno z najbardziej deszczowych miejsc w Europie ok 300dni deszczu. Lato tego roku to chyba 5-10 dni slonecznych reszta deszcz. Slonca malo bo miasto otoczone gorami . W imię desperackiej poprawy materialnej do krainy deszczowcow jada z rodzinami najdzielniejsi by tam zyc i cieszyc sie deszczem . podziwiam

bez przesady z tymi opadami... mieszkam w Bergen od kilku lat, i owszem pada więcej niż do tego jesteśmy przyzwyczajeni, ale nie jest to aż tak uciążliwe. Po pierwsze wszystko zależy od nastawienia. Jak ktoś w stu procentach jest przekonany o zmianie swojego życia, dużo czyta, dowiaduje sie na temat swojego przyszłego miejsca zamieszkania, to warunki atmosferyczne nie odgrywają aż tak dużej roli. Zgadzam się z bohaterem nagrania, że tak naprawdę Norwegowie są życzliwi i integracja z nimi nie jest trudna. wszystko zależy od nas samych. Jestem tutaj z mężem i razem czujemy sie jak w domu. Ten kraj daje pooddychać. Nie ma tego pędu, walki o każdy dzień. Dlatego wszystko co nas dotyka w danym kraju w dużej mierze zależy od nas samych, od naszych oczekiwań. Ja jestem bardzo zadowolona z podjętej decyzji i tego samego życzę wszystkim, którzy zdecydowali sie na odmianę swojego życia Pozdrowienia z Bergen

sysla.no/2016/12/12/oljeenergi/27-rigger...trakt-i-2017_180519/ tu piszą co innego

www.bt.no/nyheter/okonomi/Mistet-oljejob...-stonad-327281b.html w tym bergen to nie jest tak chyba cudownie jak pokazują

tak do pogody można sie przyzwyczaić ale nie polubić gdy ma sie swiadomość że pada dokładnie 6 razy tyle co w miejscu z którego sie przyjechało . pozdrawiam myslacych zanim się tam wybiorą na stałe