SZLAG by to trafił - Norwegia

Piszę, aby sie wyzalić, to lepsze niz dac w ryj pracownikom lotniska. Znow z Oslo do Krakowa nie dolecialy bagaze i znów w tych bagazach był k**wa MÓJ.
Zajefajnie, nie mam ciuchów, moja corka nie ma ciuchów.... o kosmetykach nie wspomne...
Zajebiście mi sie wakacje zaczeły, tak jak ferie zimowe w lutym 2009, rowniez bez bagazu.

Hilton po co Ci ciuchy, wyskakuj z tych co masz i nad wodę opalac się

giovi2 napisał:
Hilton po co Ci ciuchy, wyskakuj z tych co masz i nad wodę opalac się

Hilti,bez ciuchow? tzn nago?

hilton.... a nadalas te bagaze ?

tak, z ciekawosci tylko pytam

tak , tak .....
podobno Gang Olsena ostatnio wznowił działalność i nad Danią nie przemknię żaden samolot
miej nadzieje że im rozmiarówka nie będzie pasować ....na przykład za duże biustonosze albo buty to napewno odeślą

Oczywiscie, ide się opalac
Bagaze nadalam
A ty Endi myslisz ze Dunki maja mniejszą stope niz 39??

jak masz 39 to zwrot jest pewny
jeszcze napisz gdzie będziesz się opalać to odstąpie ci moj strój kąpielowy jeżeli też przypadkiem nie doleciał

Hilton napisał:
Piszę, aby sie wyzalić, to lepsze niz dac w ryj pracownikom lotniska. Znow z Oslo do Krakowa nie dolecialy bagaze i znów w tych bagazach był k**wa MÓJ.
Zajefajnie, nie mam ciuchów, moja corka nie ma ciuchów.... o kosmetykach nie wspomne...
Zajebiście mi sie wakacje zaczeły, tak jak ferie zimowe w lutym 2009, rowniez bez bagazu.


Zalić się? hehe ja bym się cieszył jakby mi bagaż zginął Ostatnio jak mój bagaż został w Zurichu na połączeniu Oslo-Zurich-Istambul to zrobiłem takie zakupy na koszt lini lotniczych że bajka Pierwsze co zrobiłem po tym jak zgłosiłem zaginięcie bagażu to był wypad na na zakupy Poczytaj sobie o Konwencji Montrealskiej... linie lotnicze czy chcą czy nie chcą muszą jej przestrzegać. Ja zakupy "pierwszej potrzeby" zrobiłem na poand 1000zł... bilet kupiłem za 800zł... bagaż jechał za mną kurierem przez połowę turcjii ale odzyskałem go po 5 dniach Teraz jak wsiadam do samolotu to z nadzeiją że bagaż nie dojedzie

P.S. Jakby co to mogę Ci podesłać gotową reklamację

A dziękuję dziekuje Podesli.
Walizka juz jest. Nie zagineła, zostala innymi w Oslo. Po wylądowaniu w Krakowie pani z biura podeszła i powiedziala ze dostali depesze z Olso ze 10 sztuk bagazu nie przylecialo. Szlag mnie trafił. Ale dowiezli w poniedzialek.