W drodze do pracy w piątek zatrzymałem auto przed zjeżdżającymi w lewo pojazdami, niestety, panienka jadąca VW Polo za mną zagapiła się i przywaliła soczyście w tył mojej Mazdy. Efekty widać poniżej-Ona już nie pojedzie nigdzie tym autem, poważnie uszkodziła sobie przód, zgubiła płyn z chłodnicy, u mnie nie tak źle.
Teraz jest taka historia, ze czekam tylko na kontakt z Jej ubezpieczycielem, ale możliwe, że będzie chciała pokryć szkody sama, jako że ma ledwo 20 lat, a młodzi mają spory udział własny w takich wypadkach z własnej winy.
Pytam zatem ile można dostać odszkodowania lub ile pieniędzy zażądać? Poniżej zamieszczam zdjęcia i listę uszkodzeń w moim pojeździe:
-wgniecenia i rysy na klapie tylnej, klapa do malowania lub wymiany
-zderzak peknięty i zrysowany, raczej tylko wymiana
-wydech dostał i poszedł do przodu, teraz lubi bić w podłogę i buda przenosi wibracje, wydech do naprawy/wymiany
W zasadzie nic u mnie takiego się nie stało poza głośniejszą pracą wydechu
Proszę osoby znające temat o choćby nakreślenie kosztów lub ile żądać
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
Teraz jest taka historia, ze czekam tylko na kontakt z Jej ubezpieczycielem, ale możliwe, że będzie chciała pokryć szkody sama, jako że ma ledwo 20 lat, a młodzi mają spory udział własny w takich wypadkach z własnej winy.
Pytam zatem ile można dostać odszkodowania lub ile pieniędzy zażądać? Poniżej zamieszczam zdjęcia i listę uszkodzeń w moim pojeździe:
-wgniecenia i rysy na klapie tylnej, klapa do malowania lub wymiany
-zderzak peknięty i zrysowany, raczej tylko wymiana
-wydech dostał i poszedł do przodu, teraz lubi bić w podłogę i buda przenosi wibracje, wydech do naprawy/wymiany
W zasadzie nic u mnie takiego się nie stało poza głośniejszą pracą wydechu
Proszę osoby znające temat o choćby nakreślenie kosztów lub ile żądać


Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro