Rodzine - Norwegia - s2

po pierwsze wychowujemy dziecko razem bo byliśmy kiedyś w separacji i alimenty sa tylko zasadzone w sadzie

jak by matka zawiesiła alimenty to czy w tedy bym uzyskał rodzinne

Do podania o zasiłek rodzinny lub zasiłek opiekuńczy musisz załączyć zaświadczenie z kraju rodzinnego potwierdzające, że dziecko, dla którego ubiegasz się o świadczenia, jest Twoim dzieckiem.
www.nav.no/805383895.cms
ale chyba musieli mu napisać, dlaczego nie przyznali

MARTYNKA napisał:
rodzinne nalezy sie matce ktora utrzymuje i opiekuje sie dzieckiem a nie tatusiowi co placi alimenty co to za tatus


Rodzinne należy się współmałżonkowi utrzymującemu tę rodzinę,a przy obu pracujących matce.
Tak bynajmniej było kiedyś w kraju.
Przyznać jednak trzeba ci rację w tym co napisałaś w pierwszym poście,następny polski cwaniaczek !!

retier1 napisał:

Przyznać jednak trzeba ci rację w tym co napisałaś w pierwszym poście,następny polski cwaniaczek !!
hmm a gdzie tu te cfaniactfo niby? nawet gdyby tylko płacił alimenty to jakie są powody aby mu nie dać, a dać takiemu co i tak nie mieszka ze swoją żoną i dzieckiem,tylko 2,5 tysiąca kilometrów dalej.następny polski kołtun??

jasta102 napisał:
retier1 napisał:

Przyznać jednak trzeba ci rację w tym co napisałaś w pierwszym poście,następny polski cwaniaczek !!
hmm a gdzie tu te cfaniactfo niby? nawet gdyby tylko płacił alimenty to jakie są powody aby mu nie dać, a dać takiemu co i tak nie mieszka ze swoją żoną i dzieckiem,tylko 2,5 tysiąca kilometrów dalej.następny polski kołtun??

Niech ci będzie że kołtun,przepisy wyraźnie mówią ,co i komu i dlaczego.
Sarkazm twego pytania najlepiej spełniłby swoje zadanie w czasie gdy pan jesionek 19893 wypowiadal sakramentalne TAK,kiedyś tam

I dobrze wiesz o tym że to polski cwaniaczek

Bo pendler najprawdopodobniej łoży na rodzinę, w Polsce z nią mieszka, często buduje tam dom itd., a to, który płaci alimenty jest albo rozwiedziony, albo w separacji i najprawdopodobniej nie utrzymuje rodzin, a dość często ma ją w d... i działa na jej niekorzyść. Ludzie rzadko rozstają się w zgodzie. Jednak każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie.

jesionek19893 jeśli nie rozwiedliście się, to trzeba by zawiesić separację i alimenty i mieć wspólny adres zameldowania, czyli w skrócie być z powrotem prawdziwą rodziną, a potem można powalczyć o barnetrygg. Podejrzewam jednak, że to wszystko zajmie duuuuuuuuuuuuużo czasu, no ale NAV płaci wstecz, liczy się data złożenia podania ze wszystkimi potrzebnymi dokumentami.

MARTYNKA napisał:
rodzinne nalezy sie matce ktora utrzymuje i opiekuje sie dzieckiem a nie tatusiowi co placi alimenty co to za tatus
dobrze, że chce płacić w ogóle
widocznie coś mu w tym związku nie pasowało, albo mamusia zbyt pośpiesznie zgodziła się na poddanie zapłodnieniu właśnie temu osobnikowi.
alimenty to się chyba płaci od wysokości zarobków, a więc musi bulić od tych norweskich i się jeszcze utrzymać przy życiu, a mógłby sobie piwko popijać pod blokiem w Polsce
chyba jad umysł zalał

gama28 napisał:
Bo pendler najprawdopodobniej łoży na rodzinę
niewiasty najprawdopodobniej czasami myślą
tylko najprawdopodobniej nie tą co trzeba głową

Panie jasta102 nic panu do mojej głowy. Napisałam "najprawdopodobniej", a poniżej że każdy przypadek należałoby rozpatrzeć indywidualnie, nie mam zamiaru nikogo tu oceniać, ani tym bardzie wdawać się z panem w dyskusje.