weekendowy kurs? - Norwegia - s2

Wlasnie
A tak wracajac do tematu...to znalazlam cos na temat nocnej sowy,moze macie jakies opinie na temat ns.Nie piszcie tylko o alfa skolen bo nie bylamm zadowolona.Nie jestem jakas tam lewa z tego norweskiego ,skonczylam a1 i a2 w alfaskolen.Ale to bylo 2 lata temu... a teraz przekonalam sie ze podczas rozmowy nie jestem taka najgorsza wiec chcialabym sobie wszystko przypomnec i pojsc dalej by naprawde zaczac komunikatywnie wladac norweskim.

Karolina prawda jest taka dopóki sama nad tym nie usiądziesz i nie zaczniesz sie uczyc regularnie słownictwa i wymowy to żaden kurs Ci nie pomoże w płynnej rozmowie. Ja chodziłem przez Folkeuniversitet kilka miesiecy i naprawde fajne podejscia mają tylko że kosztuje 5500 za poziom, nie pogadasz tam po angielsku co jest plusem ale po czasie samemu sie stwierdza że mozna to w domu spokojnie przerobic. Podstawy juz masz, budowe zdan pewno tez teraz tylko słownictwa,zwroty i gadac, nory same poprawiają wiec lepsze to niż kurs

to fakt ze mam podstawy i czasem jestem zdziwiona ze tyle potrafie..ale zawsze mialam problrm z gramatyka i niech sie wali i pali ale jak mi tego ktos nie wytlumaczy jak chlopu na roli to nie zrozumiem

a rozmawiasz po angielsku dosc dobrze?...jezeli tak to spróbuj to zrobic na tej samej zasadzie z norweskim

masz te czasowniki nieregularne np. speak, spoke spoken czy be was been...jezeli tą tabele znasz która składa sie z ok 100 to tak samo wyryj sie tej tabeli po norwesku

befinne, befant,befunnet
binde,bandt,bundet itd

To jest czysta pamieciówka, tego nie ma co brac na logike

Co do słownictwa...np rozbierasz na czesci pierwsze kazda rzecz..np samochod, rower, samolot. Jakies miejsce np. pokoj co sie tam znajduje, szkoła,lotnisko. Bierzesz sobie np. oferty prac na finnie tłumaczysz słownictwo czy jedziesz tbaną do pracy sa reklamy a na nich zwroty. W pracy masz norwegów którzy tylko czekają żeby sie do nich odezwac, pożartować i beda Cie prostowac. 20,30 słów dziennie. Zrob sobie zeszyt np 60 kartkowy i codziennie wpisuj tam słowa z poprawną wymowa, codziennie powtarzaj słowa poprzednie i dopisuj...ja tak za młodu robiłem z angielskim i teraz gadam swobodnie

Norweska gramatyka zauważyłem jest cholernie podobna do angielskiej, jak znasz angielski to z tym tez sobie poradzisz

Znam angielski na poziomie komunikatywnym w mowie i pismie i w dodatku sama sie go uczylam
Fajny ten pomysl z zeszytem,dzieki,musze sprobowac bo i tak nie mam wyjscia
Dziekuje