witam - Norwegia

mieszkam uz pare lat w norge niestety na wyspie i naprawde mam dosc.,niema tu mozliwosci nawet zeby isc na kurs norweskiego.bardzo chcialabym przeprowadzic sie do trondheim i mam pytanie jak to jest.wiem ze musze sie zwolnic z pracy i odczekac 8 tyg zeby chociaz na nav isc.jak jest z praca z mieszkaniem i szkola .mam 2 dzieci w wieku szkolnym.,czy jak zglosze sie do navu moge liczyc na jakas pomoc.Jest to trudna decyzja bo boje sie zostac na ulicy a tu strace prace gdzie pracuje juz od 9 lat.niewiem jak sie do tego zabrac.Prosze o jakiekolwiek rady.

joanna75 napisał:
mieszkam uz pare lat w norge niestety na wyspie i naprawde mam dosc.,niema tu mozliwosci nawet zeby isc na kurs norweskiego.bardzo chcialabym przeprowadzic sie do trondheim i mam pytanie jak to jest.wiem ze musze sie zwolnic z pracy i odczekac 8 tyg zeby chociaz na nav isc.jak jest z praca z mieszkaniem i szkola .mam 2 dzieci w wieku szkolnym.,czy jak zglosze sie do navu moge liczyc na jakas pomoc.Jest to trudna decyzja bo boje sie zostac na ulicy a tu strace prace gdzie pracuje juz od 9 lat.niewiem jak sie do tego zabrac.Prosze o jakiekolwiek rady.

Chcesz mi powiedzieć ze od 9 lat nie ogarnelas sie jeszcze z jezykiem?
to ja wątpię czy ci kurs pomoże.
Szukaj nowej pracy tam gdzie ci pasuje a nie ze pierwsze sie zwalniasz z pracy i dopiero szukasz nowej. A nie kombinacje

PJo napisał:
joanna75 napisał:
mieszkam uz pare lat w norge niestety na wyspie i naprawde mam dosc.,niema tu mozliwosci nawet zeby isc na kurs norweskiego.bardzo chcialabym przeprowadzic sie do trondheim i mam pytanie jak to jest.wiem ze musze sie zwolnic z pracy i odczekac 8 tyg zeby chociaz na nav isc.jak jest z praca z mieszkaniem i szkola .mam 2 dzieci w wieku szkolnym.,czy jak zglosze sie do navu moge liczyc na jakas pomoc.Jest to trudna decyzja bo boje sie zostac na ulicy a tu strace prace gdzie pracuje juz od 9 lat.niewiem jak sie do tego zabrac.Prosze o jakiekolwiek rady.

Chcesz mi powiedzieć ze od 9 lat nie ogarnelas sie jeszcze z jezykiem?
to ja wątpię czy ci kurs pomoże.
Szukaj nowej pracy tam gdzie ci pasuje a nie ze pierwsze sie zwalniasz z pracy i dopiero szukasz nowej. A nie kombinacje a słyszałeś o tym że w Norwegii w niektórych miejscach pracy ludzie rozmawiają po angielsku? nawet jeśli jest to norweska firma ale wiekszość jest obcokrajowców, niestety ale tak jest.

joanna75 napisał:
mieszkam uz pare lat w norge niestety na wyspie i naprawde mam dosc.,niema tu mozliwosci nawet zeby isc na kurs norweskiego.bardzo chcialabym przeprowadzic sie do trondheim i mam pytanie jak to jest.wiem ze musze sie zwolnic z pracy i odczekac 8 tyg zeby chociaz na nav isc.jak jest z praca z mieszkaniem i szkola .mam 2 dzieci w wieku szkolnym.,czy jak zglosze sie do navu moge liczyc na jakas pomoc.Jest to trudna decyzja bo boje sie zostac na ulicy a tu strace prace gdzie pracuje juz od 9 lat.niewiem jak sie do tego zabrac.Prosze o jakiekolwiek rady.
Normalnie nikt sie nie zwalnia z pracy dopóki nie ma nowej pracy.

Jezeli sie zwolnisz sama, to zglaszasz sie do NAV momentalnie, gdyz dopiero po uplywie 8 tygodni dostaniesz dagpenger. Dagpenger dostaje sie w tym przypadku 8 tyg. po zgloszeniu sie do NAV a nie od dnia utracenia pracy.

NAV nie pomaga w znalezieniu nowej pracy. Powiedza ci, ze masz sobie szukac sama. Ewentualnie po uplywie kilku miesiecy wysla ciebie na kurs pisania podan i na tym sie pomoc NAV skonczy.

Wiem, jesien idzie, zimno i szaro sie robi i czlowieka dobija, ale przemysl sobie wszystko dokladnie.

AndersB tożsamości ja głupi nie jestem i wiem ze sa zakłady pracy w których
Używa sie tylko Ang. Ale mi tu nie o to chodziło tylko o fakt ze
posiadając tu dzieci żyjąc itd 9 lat powinno sie byc juz częścią tego społeczeństwa.