mozna juz jezdzic na polskich numerach ? - Norwegia - s2

betty napisał:
Ps.. przed umieszczeniem posta na forum oczywiscie czytalam strone www.toll.no. Idioci
ŹLE ...ODMIENIŁAŚ... powini być ...IDIOTKA... i właśnie dla tego , że podobno czytałaś przed zadaniem pytania ,daną stronę toll.
Natomiast Ja starałem się od Ciebie dowiedzieć właśnie informacji dokładnej a nie ogólnej...
DLATEGO ODPOWIEDZIAŁEM OGÓLNIE ..."... ,że statystycznie to na polskich tablicach można jeździć jeden rok..." .
Bo są obcokrajowcy... nie tylko Polacy , co mogą jeździć na tablicach Swego Kraju pochodzenia ... -- do Jednego Roku ...
- Inni mogą jeździć do dwóch lat...
- a jeszce Inni mogą jeździć do woli ...
- i są również tacy co nie mogą jeździć wcale samochodem na rejestracji Kraju z którego pochodzą
...
Suma sumarum ...średnia jest taka jak napisałem i powtóżę ...statystycznie można jeździć jeden rok...


Gdybyś tylko troszeczkę pomyślała logicznie i porównała to co pisze na stronie toll .to Twoje dalsze informacje były by pełniejsze i bez debilnego komentaża ...
WŁAŚNIE TAKIE POSTAWY JAK TWOJA , ZNIECHĘCAJĄ DO ODPOWIEDZI W OGÓLE .
Jednak Ja mam disiaj dzień dobroci na opóźnionymi w rozwoju społecznego postrzegania ...
Innymi słowy ...lituję się dzisiaj nad ...WTÓRNYMI ANALFABETAMI... a takim Kimś właśnie dzisiaj jesteś Ty . Mało tego jeteś arogancka i chamska ...
A to ogólnie nie popłaca dlatego szukaj sobie innego forum bo tu jesteś ..."SPALONA"...
Zostałaś wciągnięta na listę Osób niepożądanych...

milenka napisał:
... Olej ich i zakoncz temat skoro nie potrafia kulturalnie odpowiedziec na pytanie ! Nie warto nerwy sobie szarpac hahaha ...
Taaak ... A jak można odpowiedzieć na pytanie , które nie zostało precyzyjnie zadane...!!?? .
Znaczy trzeba dla jakiegoś widzi misię , wyłożyć trzy strony maszynopisu , przypisów do różnych sytuacji...!!!.
Przecież zapytałem się grzecznie w pierwszym poście ...o co konkretnie chodzi , czy to tak trudno było doprecyzować pytanie... NIE TRZEBA BYŁO WDAWAĆ SIĘ SPECJALNIE W OBRZAŻANIE INNYCH...
Nie jestem jasnowidzem by wiedzieć kto i na jakich zasadach jest akurat w NORGE ...i TYLE z Mojej strony w Tym temacie ...
...WALCIE SIĘ OBIE , O KANT WŁASNEJ DUPY , MOŻE WTEDY ZMĄDRZEJECIE ...

Naprawdę chciałem pomóc .
Niestety ...

betty napisał:
prze pana !! poniewaz zadales tak dziecinne pytanie ze skonalam haha .... napisalam je najprosciej jak tylko moglam i nie widze potrzeby aby je prosciej tlumaczyc ! widze ze odpisuje mi dwie ofiary GABRIEL I SETHUR ktore maja klopoty zyciawe i musza sie wyzyc na forum !! Wiesz SETHURN slepa nie jestem i widze ze temat jest walkowany w kolo tylko zazwyczaj posty umieszczaja wlasnie takie nieudaczniki co chca sie wyzyc na forum i szukaja zaczepki , ja zapytalam kulturalnie i spokojnie a to WY jakies posmiewisko robicie tu na forum i po co ??? Podobno glupszemu trzeba ustapic wiec ja to zrobie !!!!!!!!!!! Ps.. przed umieszczeniem posta na forum oczywiscie czytalam strone www.toll.no. Idioci

a gdzie info w pierwszym poście że koleżanka już zajrzała na stronę "toll"? (zresztą i tak zbędne jak widać bo czytać ze zrozumieniem nie potrafi ) tam są wszystkie potrzebne informacje, a jak ktoś ma mega zakręcony przypadek który nie łapie się w ani jeden z podanych tam warunków pozwalających na poruszenie się, na polskich tablicach to trza pytanie do toll kierować osobiście.

Temat wałkowany tu tyle razy gdzie większość postów to śmieci, ale jak ktoś już to przeglądał to jest tam trochę odpowiedzi z których można się dowiedzieć co i jak, czytanie ze zrozumieniem jak widać nadal nie działa.

Sensowne i konkretne zadane pytanie to już połowa sukcesu, a tu takie na poziomie dziewczynki z gimnazjum "polskie numery" buhahaha

jak dla mnie to 2/3 analfabety bo czytać ze zrozumieniem nie potrafi, zadawać pytania też nie, a jedyne co to marudzić na ludzi nie odpowiadających po jej myśli.

Jeśli znalazła by jeszcze trzecia osoba która by potwierdziła to że można jeździć na nie norweskich tablicach rejestracyjnych to co, olewamy oficjalne info które jest na stronie toll i tłumaczymy się podczas kontroli że już trzy osoby mi powiedziały że mogę jeździć na obcych blachach i kary nie przyjmuję?

P.S. idę krowy doić do obory bo dżentelmenowi nie wypada tak postąpić, jeszcze by się mućki obraziły

betty napisał:
mam nadzieje ze w dobrym miejscu umiescilam swoj post. Slyszalam juz od 2 osob ze mozna jezdzic juz na polskich numerach. Czy to prawda ? Moze ktos wypowiedziec sie na ten temat dobrze poinformowany ??

Hei! Zapytaj osob, ktore ci to powiedzialy, skad maja te informacje. Postaram sie sprawdzic, ale jest to BARDZO watpliwe (o ile oczywiscie nie mowisz o turystach). Panstwo traciloby ogromne sumy na akcyzie (lub jej braku...).

I nie przyjmuj sie: nie ma glupich pytan! Sa tylko ludzie, ktorzy musza podniesc swoje ego, ponizajac innych, szczegolnie pozno wieczorem po alkoholu, kiedy wydaje im sie, ze sa bardzo blyskotliwi i posiadaja caly swiat.

Nie zrazaj sie i pytaj smialo!

Veileder dzieki ze przynajmiej Ty byles mily i kulturalny az milo , pozdrawiam Cie ! Mial wejsc juz kilka lat temu podatek drogowy tym tez mozna by bylo jezdzic na obcych numerach , skoro ciagle jest ten temat poruszany czyli w koncu cos moze sie zmieni. Chetnie sprzedam swoj samochod i powroce na pl numery.

Do Gabriela

Ne pozwole sobie aby ktos mna pomiatal i mnie ponizal robil sobie ze mnie posmiewisko , zapraszam na klotnie w realu jestem przekonana ze zabraknie wam slow w ciagu pieciu minut klotni ze mna a nie pokazujecie tu na forum co potraficie celowo aby ktos mial sie z czego posmiac ! Gdybyscie mieli troche inteligencji to wystarczylo by napisac do mnie na priva ! I to TY Gabriel jestes chamski i arogancki wlasnie sie wykazaliscie obaj w moim poscie i sami zaczeliscie ta idiotyczna klutnie ! Walic to mozesz sie TY chamie !!!!

Do zuzu

Jesli chcesz wiedzic to nie jestem jakas tam dziewczynka bo juz nie bawem bede miala napewno duzo lepsze wyksztalcenie niz ty a wyksztalcenie z inteligencja ida w parze czyli smiem stwierdzic ze skaczyliscie pewnie podstawowke ! Na inteligentnych to wy dwaj nie wygladacie stwierdzam po postach ktore sa skierowane w moja strone ! Jak narazie nie popelnilam zadnego bledu wiec nie mow mi ze jestem anaalfabeta - anaalfabeto !
To tyle co chcialam wyrazic i nie mam zamru dyskutowac z polmozgami !

Szkoda słów .

Proszę trochę grzeczniej i bez osobistych wycieczek , zakładam , że każdy z dyskutantów w tym temacie , wie co Sam robi w domu , późnym wieczorem po pracy , w ciągu tygodnia . Jednak nie można Tą samą miarką , obdzielać każdego jak popadnie .

A miłe Panie może najpierw dokładnie byście poczytały jednak link do Toll który został poprawnie podany, do tego nie jest Wam nikt potrzebny.

Tam przecież wszystko , jest jasno wyłożone i prawie wszystko co najważniejsze , jest napisane po Polsku .

Dziękuję za uwagę .

gabriel napisał:.Nie jestem jasnowidzem by wiedzieć kto i na jakich zasadach jest akurat w NORGE ...i TYLE z Mojej strony w Tym temacie ...
...[b]WALCIE SIĘ OBIE , O KANT WŁASNEJ DUPY , MOŻE WTEDY ZMĄDRZEJECIE

Czyli Twoim zdaniem jesli ktos chcial by jezdzic na obcych numerach to jest ktos z miejszosci taki ktos niczego nie warty i ktos kto robi za male pieniadze i wykonuje ta najgorsza prace ?? NIe pomyslales jasnowidzu ze po co ktos ma placic tu tyle za ubezpieczenie i za samochow skoro moze zaplacic to w polsce a tu tylko podatek drogowy , po co ma przeplacac tu jak zaplaci 3000 tys kr na rok i to wszystko ? ! Nie pomyslales bo widze ze nosisz sos wyzej od chmur ! Wal sie Ty o kant swojej dupy tylko uwazaj zebyc o gnaty sie nie poobijal bo zawalisz dzien w pracy hahaha

betty napisał:

Do zuzu

Jesli chcesz wiedzic to nie jestem jakas tam dziewczynka bo juz nie bawem bede miala napewno duzo lepsze wyksztalcenie niz ty a wyksztalcenie z inteligencja ida w parze czyli smiem stwierdzic ze skaczyliscie pewnie podstawowke !

Również mam wątpliwości co do twojej inteligencji


Na inteligentnych to wy dwaj nie wygladacie stwierdzam po postach ktore sa skierowane w moja strone ! Jak narazie nie popelnilam zadnego bledu wiec nie mow mi ze jestem anaalfabeta - anaalfabeto !


Błędy już ci wytknął gabriel


To tyle co chcialam wyrazic i nie mam zamru dyskutowac z polmozgami ![/quote]

.....a jednak dyskutujesz


W ostatnim z tematów barbary67 miałabyś pole do popisu

na polskich nr mozna bylo zawsze jezdzic i nawet do woli,warunek taki ze po roku osoba chcaca uzywac takiego auta powinna miec w pl rodzine,ktora odwiedza mniej wiecej raz na miesiac ,posiada papier na to ze taka rodzina istnieje i bilety na owe wycieczki comiesieczne,celnicy tez pytaja o dokument potwierdzajacy meldunek w tym samym miejscu ale na to co dziwne potrafia przymknac oko.Tyle wiem z wlasnego doswiadczenia bo takim autem sie od 6 lat poruszam,pozdrawiam wszystkich a przy okazji,dajcie sobie spokoj z tymi awanturami,malo norki nam krwi psuja?

miejmy nadzieję, że na polskich numerach takich jak złodziejstwo, pijaństwo, oszustwo, podłość, zawiść to nigdy i nigdzie nie pozwolą legalnie jeździć