kierowca autobusu - Norwegia

Witam Was
Jestem kierowcą autobusu i chciałbym przenieść się do Norwegii.
Uczę się od marca norweskiego i idzie mi to całkiem nieźle.
Interesuje mnie Bergen i znajdująca się tam firma TIDE. Z tego co się orientuję, jest to firma, która ma duży tabor i daje co jakiś czas ogłoszenia. Nawet dzwoniłem do nich i powiedzieli, żebym wysłał im swoje namiary. Wysłałem CV i list ale wiem jak to często bywa, że się nie odzywają.
Chciałbym prosić o jakieś wskazówki czy informacje, co zrobić, żeby się tam zatrudnić.
Biorę nawet pod uwagę przyjazd na 2 dni, żeby się czegoś na miejscu dowiedzieć.
Pozdrawiam
Rysiek

żeby cię przyjęli musisz znać norweski komunikatywnie inaczej nie masz szans. mój znajomy po trzech latach pracy na budowie i nauce norweskiego się załapał ale już nie najgorzej sobie radził z językiem no i jeszcze znajomość topografii miasta.

Przypuszczam ze uczysz sie norweskiego a nie bergeńskiego, więc później tutaj na miejscu bedziesz miał sie trudno dogadać...

masz na myśli nynorsk?

tu nie ma nynrska tylko bergeński dialekt . niektóre słowa inaczej się czyta albo inaczej się niektóre rzeczy nazywają i np rodzaj męski i żeński jest wspólny jako męski ....więcej się nie będę wymądrzał bo sam się dopiero uczę
do tide z tego co słyszałem to cały czas potrzebują ale język to podstawa .
mieszkałem przez miesiąc z rychem który chciał sobie tam ścieżkę wydeptać ale mu się nie udało i zjechał do kraju .
najłatwiej się tam dostać przez pośrednika tylko zapomniałem już która firma tam rekrutowała ....chyba adecco ale nie jestem pewien . po 2 do 3 lat można przejść do tide jak się jest dobrym w fachu i języku

Andy hellboy napisał:
tu nie ma nynrska tylko bergeński dialekt . niektóre słowa inaczej się czyta albo inaczej się niektóre rzeczy nazywają i np rodzaj męski i żeński jest wspólny jako męski ....więcej się nie będę wymądrzał bo sam się dopiero uczę
do tide z tego co słyszałem to cały czas potrzebują ale język to podstawa .
mieszkałem przez miesiąc z rychem który chciał sobie tam ścieżkę wydeptać ale mu się nie udało i zjechał do kraju .
najłatwiej się tam dostać przez pośrednika tylko zapomniałem już która firma tam rekrutowała ....chyba adecco ale nie jestem pewien . po 2 do 3 lat można przejść do tide jak się jest dobrym w fachu i języku

Malo ze bergenski, ale jeszcze kilka okolicznych dialektow.
A co do Rycha to posle Ci numer do szefowej do spraw zatrudnienia w tide, jak sie dogadasz to witam w bergen mrugniemy sobie drogowymi na ulicy.

Wielkie dzięki za info
Zdaję sobie sprawę, że jak przyjadę, to pewnie niewiele będę rozumiał i jeszcze inny dialekt ale podoba mi się Bergen z wielu powodów, nie tylko zawodowych.
Byłbym wdzięczny za nr telefonu do Szefowej z Tide.
Dzięki