Ludzie z Bodyart to artyści więc mocno wątpliwe jest żeby zrobili Ci napis.Chcesz napisu idziesz do tatuatora rzemeślnika,takiego jak poleca Juras88,bez personalnych wycieczek,ale Twoja dziara to poziom średni,i kumpel nie bierze dużo bo i nie robi rewelacyjnie,ale dla prostych wzorów,napisów warto wybrać właśnie kogoś takiego,bo taniej,a do zrobienia napisu nie potrzeba mega umiejętności.
Jeżeli natomiast chcesz dziare z charakterem i pomysłem zaadoptowanym przez artystę to idziesz do studia pokroju www.facebook.com/redberrytattoostudiowroclaw czy wspomniane wyżej bodyart.
obrazek to byle głupi potrafi zrobić chińskim aparatem, albo sobie z internetu ściągnie
ważniejsze to żeby sobie coś mądrego napisać np tak jak ja na plecach
niech ludzie czytają, uczą się i wiedzą z kim mają do czynienie
Dzieki lukasz , jak cos bede planowal to na poczatek bedzie to napis po lacinie albo po angielsku cos co mnie motywuje do dzialania Artystyczne wzory tez sa spoko , mam troche kumpli co je maja i nawet nawet to wyglada. Ale to juz inna bajka , Wrozy to jako ozdoba, natomiast napisy to najczesciej motta danej osoby ktorymi sie kieruje w zyciu. Niektorzy maja swoje imie wytatuowane.
Wiadomo każdy robi to co lubi Chciałem tylko zwrócić uwagę na różnice gdzie robi się co,dla przykładu:nie idziesz dziarać hiperrealistycznego portretu do kolesia który para sie oldscholem czy napisami.W Oslo znam paru ziomków którzy tylko napisy robią,np wymyślają czcionnkę od reki czy dziarają bez kalki(tzw freehand).Tylko zwyczajnie sie to nie opłaca,bo za słowo zapłacisz 500nok,gdzie w Polsce za tą cene możesz mieć przyzwoitego hannibala jak wyżej.
no Polakowi w Norwegi to najbardziej by pasowała na plecach kompozycja
worek cementu, krzyż, orzeł biały i do tego łopata, albo cęgi
może jeszcze serce
no bo krzyż i serce, to najczęstsze choroby jakie wkrótce się pojawią
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.