RafaelWro napisał:
1. witam sie - Witam!
2. Wykształcenie wyższe, POLSL Gliwice, Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, studia dzienne 5-letnie, mgr inż. - o ile inteligencja ma jakieś znaczenie(o ile ukończenie studiów świadczy o inteligencji bo niejedno się widziało
), przypominam szukam pracy fizycznej.
3. Dotychczas pracowałem w biurze (wcześniej dorywczo ulotki, restauracja itp.), wystawianie faktur, planowanie transportu i produkcji, zmawianie surowców na produkcję dla wielkiego koncernu, obecnie analizy handlowe (excel i ogólnie komputery perfect)
4. Doświadczenie w pracy typowo biurowej - około 4 lat, aktualnie pracuję jako spec ds. analiz
5. Prawo jazdy kat B od 2007 roku, znajomość komp. i oprogramowania - doskonała,
6. Gdzie najszybciej mam możliwość znalezienia pracy (jakies linki do forum, czy szukać przez pośredników?), od jakiej stawki mogę zaczynać, i czy jeżeli pojadę ostatecznie "w ciemno" to jaka kasa jest mi na to potrzebna i do jakiego miasta najlepiej?
Każda odpowiedź będzie pomocna, przypomnę że od niedawna zacząłem dopiero poszukiwania.
Niedawno pewien mily pan w niebieskiej koszuli radzil rownie milym swoim wyborcom,
aby zostali spawaczami,bo ,jak mowil lepiej byc dobrym spawaczem niz bezrobotnym
politologiem.
I aby ulatwic dobrym spawaczom znalezienie pracy pozamykal wszystkie stocznie.
W dowod wdziecznosci dla swojego szefa szefow ci spawacze wybrali go sobie na druga kadencje,bo przeciez glupi nie sa.Wyksztalceni sa i z wielkich miast,a to ze zdobyli dodatkowy
fach spawacza ,to dodaje im jeszcze splendoru.Wszak zalozyciel i fundator III RP wojtek -krwawa
wrona tez dumnie nosi okulary spawacza,ktore ponoc przyslal mu sam Pinochet.
I tak sobie czas plynie w tym bagnie, powolnym tik tak.
Byl czas glupiego smiechu,prostackich drwin przy ogladaniu szkla kontaktowego ale przyszedl inny czas .
Czas beznadziei i rozpaczy,strachu i zwatpienia.Przyszlo to, czego sie spawacze nie
spodziewali.Przyszla do nich bieda .Zwykla ludzka bieda,taka ktora przychodzi do ludzi glupich,
pozbawionych rozumu.I juz nie odejdzie, pozostanie z nimi az do konca,jako znak i przestroga
dla nastepnych pokolen.
A czas sobie plynie powolnym tik tak.
A jak?
Oj, tak,tak.
1. witam sie - Witam!

2. Wykształcenie wyższe, POLSL Gliwice, Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, studia dzienne 5-letnie, mgr inż. - o ile inteligencja ma jakieś znaczenie(o ile ukończenie studiów świadczy o inteligencji bo niejedno się widziało

3. Dotychczas pracowałem w biurze (wcześniej dorywczo ulotki, restauracja itp.), wystawianie faktur, planowanie transportu i produkcji, zmawianie surowców na produkcję dla wielkiego koncernu, obecnie analizy handlowe (excel i ogólnie komputery perfect)
4. Doświadczenie w pracy typowo biurowej - około 4 lat, aktualnie pracuję jako spec ds. analiz
5. Prawo jazdy kat B od 2007 roku, znajomość komp. i oprogramowania - doskonała,
6. Gdzie najszybciej mam możliwość znalezienia pracy (jakies linki do forum, czy szukać przez pośredników?), od jakiej stawki mogę zaczynać, i czy jeżeli pojadę ostatecznie "w ciemno" to jaka kasa jest mi na to potrzebna i do jakiego miasta najlepiej?
Każda odpowiedź będzie pomocna, przypomnę że od niedawna zacząłem dopiero poszukiwania.
Niedawno pewien mily pan w niebieskiej koszuli radzil rownie milym swoim wyborcom,
aby zostali spawaczami,bo ,jak mowil lepiej byc dobrym spawaczem niz bezrobotnym
politologiem.
I aby ulatwic dobrym spawaczom znalezienie pracy pozamykal wszystkie stocznie.
W dowod wdziecznosci dla swojego szefa szefow ci spawacze wybrali go sobie na druga kadencje,bo przeciez glupi nie sa.Wyksztalceni sa i z wielkich miast,a to ze zdobyli dodatkowy
fach spawacza ,to dodaje im jeszcze splendoru.Wszak zalozyciel i fundator III RP wojtek -krwawa
wrona tez dumnie nosi okulary spawacza,ktore ponoc przyslal mu sam Pinochet.
I tak sobie czas plynie w tym bagnie, powolnym tik tak.
Byl czas glupiego smiechu,prostackich drwin przy ogladaniu szkla kontaktowego ale przyszedl inny czas .
Czas beznadziei i rozpaczy,strachu i zwatpienia.Przyszlo to, czego sie spawacze nie
spodziewali.Przyszla do nich bieda .Zwykla ludzka bieda,taka ktora przychodzi do ludzi glupich,
pozbawionych rozumu.I juz nie odejdzie, pozostanie z nimi az do konca,jako znak i przestroga
dla nastepnych pokolen.
A czas sobie plynie powolnym tik tak.
A jak?
Oj, tak,tak.