Koszty życia dla rodziny 2+1 - Norwegia - s6

alexkawa napisał:

Elise podobnie, jak ma to miejsce we wszytskich statystycznych falszach [typu przecietna placa/emerytura/rozmiar penisa/otp.], podstawowy problem to ten, ze przecietny jegomosc nie istnieje

Uwazam, ze tabala ta przedstawia raczej za ile mozna przezyc:
1. jedzenie i picie - tylko w domu, bez alkoholu czy papierosow bez zadnych lulsusow
2. ubrania i buty - rzeczy kupowane w Cubusie i HM, czyli zadne markowe ciuchy
3. zdrowie i higena - wszystko kupowane w sklepach spozywczych + od czasu do czasu fryzjer, bez wizyt w spa itp.
4. rozrywki - jednorazowoa kino + teatr + restauracja

Pytanie osoby co rozpoczela ta dyskusje bylo:
czy 10000NOK wystarczy na jedzenie na 3 osoby na miesiac.
Wiec odpowiedz powinna byc - wystarczy bez problemu.

Podalam CALKOWITY miesieczny koszt utrzymania mojej rodziny,nie wydatki na samo jedzenie! A poledwicy wolowej nie jadam-nie lubie

Hejka,
Ok. Dzięki za rady. Już mam ogólne pojęcie co i za ile.

A powiedzcie mi -tak z ciekwości-ile taka duża paczka pampersów (50 sztuk) kosztuje?

Do zobaczenia w Bergen

P.S.: opinie i oceny, że ktoś wydaje tyle a tyle chyba tutaj są niepotrzebne. Szanujmy się.

Ewelcia88, napisała o całkowitych kosztach jedzenie+mieszkanie+inne. To też cenna informacja.

Makaryna napisał:
Ewelcia88 napisał:
Rodzina 2+1 dodam,ze moje dziecko ma (8l.) -calkowite koszty miesiecznego utrzymania wahaja sie miedzy 20,a 22tys.kr.Pozdrawiam i zycze powodzenia



Normalnie szok !!!!!!
To nie jest jedzenie, to jest zarcie
To mi sie w glowie nie miesci. To wy musicie srednio zjadac ponad 2 kg. poledwicy wolowej dziennie (najdrozsze mieso w norwegii).
Cos z wami nie jest tak: albo z glowa, .......... albo z glowa
A moze, to jakies kompleksy wynikle z biedy...... czyli jednak z glowa

Mgora napisał:
Nasza rodzinka 2+1(corcia tez ma 9 mies). Na samo wyzywienie wydajemy ok 10 tys/ mies. Przy czym duzo miesa mamy z Polski, tutaj kupujemy ryby i pozostala zywnosc, jemy sniadania dwu daniowy obiad i kolacje pomiedzy jeszcze slodycze lub owoce oraz napoje oraz kaszki mleczko itp dla dziecka. wiec wydaje sie ze wiecej nie wydacie niz 10 tys. Abonament na telefony mamy po 500 nok, na paliwo prywatnie do sklepu itp wydajemy ok 1500 nok. Chemia i srodki czystosci ok 2 tys (lacznie z pampersami i wszystkim co potrzebne maluchowi) No i ubrania nie wiecej jak 1 tys/ miesiac. Co do mieszkania to mysle ze znajdziecie duzo tansze niz opisales, nie wiem jak z oplatami za prad itp bo mamy w cenie wynajmu. No i oplaty dodatkowe takie ktore nie sa w kazdym miesiacu jak oplaty za drogi, ubezpieczenie samochodu, lekarz itp nam ROCZNIE wychodzi ok 25 tys.

Rodzinka taka jak moja

przedpel napisał:
Hejka,
Ok. Dzięki za rady. Już mam ogólne pojęcie co i za ile.

A powiedzcie mi -tak z ciekwości-ile taka duża paczka pampersów (50 sztuk) kosztuje?

Do zobaczenia w Bergen

P.S.: opinie i oceny, że ktoś wydaje tyle a tyle chyba tutaj są niepotrzebne. Szanujmy się.

Pamersy najtaniej 70 koron za ok 70 sztuk w Remie, chusteczki do pupy 50 koron za 4 paczki wszystko z firmy pampers.

Mgora napisał:
przedpel napisał:
Hejka,
Ok. Dzięki za rady. Już mam ogólne pojęcie co i za ile.

A powiedzcie mi -tak z ciekwości-ile taka duża paczka pampersów (50 sztuk) kosztuje?

Do zobaczenia w Bergen

P.S.: opinie i oceny, że ktoś wydaje tyle a tyle chyba tutaj są niepotrzebne. Szanujmy się.

Pamersy najtaniej 70 koron za ok 70 sztuk w Remie, chusteczki do pupy 50 koron za 4 paczki wszystko z firmy pampers.


To te produkty są tańsze niż w Polsce.

Za tydzień w Chorwacji za mieszkanie z widokiem na morze z balkonu zapłaciłam z chłopakiem 940 zł za osobę, lot w dwie strony razem 480 i 1000 zł przeznaczyłam na wymianę na kuny. Spokojnie starczyło na jadanie codziennie w lepszej restauracji, drinki i wina oraz pamiątki