Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Życie w Norwegii

Młodzi w Norwegii i… alkohol. Dlaczego oni piją?

Martyna Engeset-Pograniczna

13 marca 2025 11:00

Udostępnij
na Facebooku
Młodzi w Norwegii i… alkohol. Dlaczego oni piją?

Wśród dorosłych Norwegów 10% spożywa alkohol w sposób ryzykowny, niosący za sobą ryzyko uzależnienia. stock.adobe.com/licencja standardowa

Bardziej się odsłonić, poczuć bardziej sobą, doświadczyć wolności… Młodzi Norwegowie opowiedzieli o powodach sięgania po procenty.
Opowieści norweskiej młodzieży o pierwszych doświadczeniach z alkoholem oraz innymi używkami zbadał wraz z zespołem ekspert ze szkoły wyższej VID, Øystein Skjælaaen. Łącznie przeprowadzono 145 wywiadów pogłębionych z uczniami szkół podstawowych i średnich z całej Norwegii. Badacze starali się podejść do tej kwestii bez skupiania się na negatywnych skutkach picia dla zdrowia fizycznego, bez koncentrowania się na ryzyku zdrowotnym.
Postanowili przyjrzeć się tej kwestii, mimo że problem pijącej młodzieży nie jest nad fiordami problemem rosnącym – liczba norweskich 15- i 16-latków przyznających się do spożywania alkoholu od początku XXI wieku stale spada.  Tym niemniej większość pije – jedna na cztery osoby w wieku 15-16 lat twierdzi, że upiła się w ciągu ostatniego roku. Wśród osób w wieku 18-19 lat odsetek ten wynosi już 80%, a około 40% uczniów szkół średniej pije regularnie, przynajmniej raz w miesiącu.

Wspólnota na dopingu

Badani alkoholem próbowali pokonać nieśmiałość, bardziej się otworzyć. W ich opowieściach picie kojarzyło się ze wspólnotą (może szkoda, że naukowcy nie porozmawiali z tymi, którzy nie piją… Ciekawe, jak oni zapatrują się na tak budowaną „wspólnotę”), choć pojawiały się też głosy opowiadające o agresji po spożyciu.
„Odkrycia” z tych badań są więc dosyć banalne. Młodzież zachowuje się jak… młodzież właśnie. Potrzebuje akceptacji grupy rówieśniczej, czuje się niepewnie w swoim ciele, nie ma do końca ukształtowanej konstrukcji psychicznej…
Wśród dorosłych Norwegów 10% spożywa alkohol w sposób ryzykowny, niosący za sobą ryzyko uzależnienia.  Niektórzy z badanych więc, gdy dorosną, zatracą się w piciu. Przestanie ono być dla nich dodatkiem do życia społecznego, a zacznie – jego treścią, jedynym sposobem, by poradzić sobie z codziennością.
Ale na razie opowiadają, że jest miło…
Źródła: Forskning.no, Av og til, «Frihet og vennskap. Om ungdom og rusopplevelser»
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok