Pandemia dotknęła imigrantów bardziej, niż przypuszczano. Dane z Oslo mówią same za siebie

Według statystyk ogółem 17 098 z 28 374 osób, które między 15 czerwca ubiegłego roku a 20 kwietnia 2021 uzyskały w Oslo pozytywny wynik testu na koronawirusa, to zamieszkujący stolicę Norwegii obcokrajowcy. Wynik ten stanowi 60,3 proc. wszystkich infekcji wykrytych w stolicy, pisze dziennik Aftenposten, który jako pierwszy opublikował dane.

Grupą imigrancką najbardziej poszkodowaną przez pandemię w Oslo jest społeczność Pakistańczyków. 13 proc. wszystkich mieszkańców stolicy z pakistańskim pochodzeniem uzyskało wynik pozytywny w teście na obecność koronawirusa. Spory odsetek zakażonych zauważa się również wśród przyjezdnych z Afganistanu, Maroka, Syrii, Iraku i Turcji. Ponad 10 proc. osób pochodzących z tych krajów uzyskało w Oslo wynik pozytywny.

Około jedna trzecia ludności Oslo pochodzi ze środowisk imigracyjnych. Zgodnie ze statystykami gminy na początku 2018 roku stolicę zamieszkiwały 222 843 osoby z innego kraju niż Norwegowie. Populacja imigrantów w tym czasie stanowiła 33,1 proc. ludności miasta, podczas gdy jeszcze dziesięć lat wcześniej, na początku 2004 r., liczba cudzoziemców stanowiła 22 proc. populacji Oslo. Najsilniej reprezentowanymi krajami były wówczas Pakistan, Polska, Somalia i Szwecja.

Ogółem wskaźnik infekcji jest obecnie najwyższy w dzielnicy Stovner i wynosi on 612 zakażonych na 100 tys. mieszkańców w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Kolejne pod względem liczby zakażeń są dzielnice Grorud (534) i Søndre Nordstrand (524). Najniższy odsetek zakażeń odnotowuje się obecnie w Nordre Aker. W ciągu ostatnich dwóch tygodni presja infekcji wynosiła tam 101 zakażonych na 100 tys. mieszkańców.

Autorzy raportu Zakażenia koronawirusem w dzielnicach Oslo (Koronasmitte i Oslos bydeler) piszą, że koronawirusa zdiagnozowano w sumie u ok. 688 000 mieszkańców z 15 dzielnic Oslo. W Groruddalen i Søndre Nordstrand odnotowano najwięcej wykrytych infekcji: 2086 do 2623 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Jednocześnie mieszka tam najwyższy odsetek imigrantów (44-59 proc.). Trzy zachodnie dzielnice o niższym odsetku imigrantów (18-21 proc.) – Ullern, Nordre Aker i Vestre Aker – a także dzielnica Nordstrand miały znacznie niższe wskaźniki zakażeń (893-1161 wykrytych przypadków na 100 tys. mieszkańców).

W skali kraju również daje się zauważyć, że pandemia w Norwegii dotyka szczególnie imigrantów, wśród których wysokie są zarówno odsetek zakażonych, jak i hospitalizowanych. Według cyklicznego raportu Państwowego Instytutu Zdrowia Publicznego 60 proc. osób, które w trzecim tygodniu maja trafiło do szpitala ze zdiagnozowanym covid-19, to właśnie cudzoziemcy. 39 proc. przypadków nowych zakażeń odnotowanych w tym samym czasie to również osoby urodzone poza Norwegią. Jeśli chodzi o okres od początku pandemii, wynik ten oscyluje wokół 35 proc.