Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Już jest! Polsko-norweski

Kalendarz 2025

Sprawdź
Autopromocja
Polityka

Wielki upadek norweskiego rządu? Ten scenariusz jest możliwy jeszcze dzisiaj

Emil Bogumił

30 stycznia 2025 10:40

Udostępnij
na Facebooku
2
Wielki upadek norweskiego rządu? Ten scenariusz jest możliwy jeszcze dzisiaj

Jesienią 2025 roku odbędą się kolejne wybory parlamentarne. /Na zdjęciu: Jonas Gahr Støre, Fot. materiały prasowe Partii Pracy, Flickr.com (CC BY-ND 2.0)

Sytuacja polityczna w Norwegii ulega zaostrzeniu. Współpraca pomiędzy Partią Pracy (Ap) a Centrum (Sp) stoi pod znakiem zapytania. Jak podają źródła NRK, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest opuszczenie przez Centrum rządu jeszcze w czwartek.
W czwartek, 30 stycznia planowane jest kolejne spotkanie grupy parlamentarnej Partii Centrum, na którym może zapaść ostateczna decyzja o opuszczeniu koalicji rządowej. Oficjalne zaproszenie na spotkanie jeszcze nie zostało wysłane, ponieważ politycy oczekują na wynik obrad centralnego komitetu Partii Pracy, które rozpoczęły się o godzinie 9:00.

Z informacji NRK wynika, że w porannych godzinach posiedzenie Ap nadal trwało, a wewnętrzna jedność wokół strategii premiera Jonasa Gahra Størego znacząco się umocniła w porównaniu do niedzielnego spotkania kierownictwa partii.

Co dalej z norweskim rządem?

Według kluczowych źródeł z obu partii rządzących, najbardziej prawdopodobnym wynikiem konfliktu dotyczącego unijnych dyrektyw energetycznych jest rozpad koalicji jeszcze dziś.

W obliczu kryzysu premier Jonas Gahr Støre odwołał swoje zaplanowane wystąpienie na konferencji DNB. Jak poinformował sekretarz stanu Kristoffer Thoner, premier priorytetowo traktuje rozmowy z Partią Centrum w celu znalezienia rozwiązania patowej sytuacji. W jego zastępstwie na wydarzeniu pojawi się wiceprzewodniczący Jan Christian Vestre.

Swoje plany zmieniają również lider Sp Trygve Slagsvold Vedum oraz minister energii Terje Aasland.
Od lewej: premier Jonas Gahr Støre i minister finansów Trygve Slagsvold Vedum.

Od lewej: premier Jonas Gahr Støre i minister finansów Trygve Slagsvold Vedum.Fot. materiały prasowe Partii Pracy, Flickr.com (CC BY-ND 2.0)

O co chodzi w rządowym kryzysie?

W norweskim rządzie narasta kryzys związany z planami wprowadzenia trzech unijnych dyrektyw energetycznych przez Partię Pracy. Chodzi o:

  • Dyrektywę o odnawialnych źródłach energii,
  • Dyrektywę dotyczącą efektywności energetycznej budynków,
  • Dyrektywę o efektywności energetycznej.

Największe kontrowersje budzi pierwsza z nich, gdyż przewiduje m.in. skrócenie czasu rozpatrywania wniosków dotyczących nowych inwestycji w odnawialne źródła energii do dwóch lat. Dodatkowo poszerza zakres systemu gwarancji pochodzenia energii. Mechanizm pozwala klientom z innych krajów na zakup „zielonego” statusu energii odnawialnej poprzez dodatkowe opłaty. Oznacza to, że norwescy odbiorcy prądu oraz przedsiębiorstwa, które nie zdecydują się na zakup takich gwarancji, będą obciążeni odpowiedzialnością za emisję CO2 w Europie.
System ten od lat budzi kontrowersje w Norwegii. Partia Centrum oraz Partia Pracy zobowiązały się w umowie koalicyjnej, znanej jako Platforma z Hurdal, do jego likwidacji. Teraz jednak rządowa propozycja wdrożenia dyrektyw energetycznych wzbudza silne napięcia i grozi poważnym kryzysem politycznym.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jossi

30-01-2025 19:09

Niech idą w cholere nieudaczniki. Przedwczesne wybory jak najbardziej wskazane

Eli Bulls

30-01-2025 11:51

Czas najwyzszy aby te lewacki uklady i chory zielony lad poszly do kosza. USA powinno byc wzorem dla NO. Przeciez to tacy wielcy przyjaciele. Jak poszla fama po przemuwieniu prezydenta DT ze jednak mozna zatrzymac zielona chorobe to lawina ruszyla. Za 2 lata wszystko wroci do normy. Moze wczesniej. Jonas juz czuje ze cos z tylu mu sie pali . W NO tacy wielcy ekolodzy. Doja rope, lowia produkty z morza, niszcza srodowisko a nam nakazuja zakup elektrycznego smiecia. Zamordyzm i hipokryzja

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok