polski dentysta,poszukiwany! - Norwegia

...poszukuje polskiego dentysty!

najlepiej ze swoimi narzedziami i zebami!

moze jest jakis w okolicy kirkenes? mieszkam w kristansand
(tez na 'k' hihihi),to bede mial blisko.
oczywiscie u polskiego dentysty rozliczamy sie w zlotowkach(opcja rozliczenia w naturze rowniez dostepna)

a moze znacie jakies domowe sposoby,pozbywania sie bolacego uzebienia?

pzdr.

haha...serio, rozliczysz sie w naturze jesli dentysta bedzie facetem ??

...no coz,nie mozna byc rasista(a tym bardziej szowinista!) poza tym liczy sie dobro sprawy...

p/s: a moze ty pracujesz w stomatologii?

chcialbys, co ? ;D ;P
nie, nie pracuje w stomatologii ale jak juz znajdziesz tego dentyste i zlotowek nie bedzie chcial...to wcale nie musisz sie poswiecac dla sprawy...

..w jednym z ostatnich postow pisales,ze chcesz sie zony pozbyc a nie ma jak bo ona wcale nie chce odejsc...

...to moze przehandluj ja za zeba !

...jak to mowia, dwie pieczenie na jednym ogniu

...szkoda,widzialbym cie jako mlodszego pomocnika,w dziale odlewow aparatow korekcyjnych!
ale,ale dobrze prawisz,jest jednak jeden klopot-
na razie to tylko maly ubytek.jak dojdzie do leczenia kanalow,albo zapalenia miazgi...to zaczne sie zastanawiac!

dziex!

Jedyny polski dentysta jakiego znam to dr Sekowski ale on ma gabinet w Oslo.
tel.90595959. Moze on zna innych dentystow z okolic w ktorych mieszkasz.

...super!
a masz moze zdjecie pana dr. najlepiej takie,zeby widac bylo czy ma wszystkie zeby.?
niestety zadzwonic nie moge,bo mam bana w lebara (uzywalem brzydkich wyrazow podczas rozmow i zablokowali mi nr. razem z telefonem)
oczywiscie inni dentysci,tez mile widziani.moga byc pojedynczo lub w grupie.
nigdy nie probowalem rozliczac sie hurtowo,ale moze byc interesujaco!

a moze znasz jakies domowe sposoby,na ostateczne pozbycie sie bolacego problemu.
kiedys byla popularna nitka i klamka,tylko ze tu gdzie teraz przebywam nie ma klamek...

pzdr.

panladny napisał:
...a moze znasz jakies domowe sposoby,na ostateczne pozbycie sie bolacego problemu...
Znam jeden ostateczny - samobójstwo. Metoda dość popularna na świecie, wykonywalna na miliony sposobów. Niektórzy Norwedzy wyjeżdżają do Tajlandii, aby po wyszaleniu się na imprezach dokonać żywota wśród palm .

fajnie...dzieki dino,dobry pomysl,zapisze sobie!
tylko te miliony sposobow,ktory wybrac? zawsze mialem problem z podejmowaniem decyzji,hmmm bedzie ciezko,moze masz jakis ulubiony?

ja szaleje caly czas!sasiad z gory przywozi polska wodke(?)w plastykowych butelkach po sprite,taki spriciaz!
wlasnie po jednej z takich szalonych imprez,kawalek polskiej kielbasy wszedl mi miedzy zeby i po balu.
staram sie byc dobrym i kolezenskim sasiadem,dlatego chce jak najszybciej wrocic do pelnej formy!

p/s: palmy mam na miejscu,na fototapecie...

no puki sasiad ma jeszcze wodeczke w plastykowej but po spryt
a pozatym jakbys tanczył wtedy na stole jak obiecałes zamiast łasic sie na kiełbaske to nie miałbys tego problemu