izaf13 napisał:no to twoje zdanie, ale jak by twoje dziecko chodziło do przedszkola od sierpnia i dzień w dzień płakało ze nie rozumie nikogo i nie chce chodzić, to nie patrzył byś na "sytuacje finansowa" tylko chciałbyś pomoc mu jak tylko możesz. A i chyba nie wiesz jak jest w przedszkolu norweskim i jaka "dawkę wiedzy" dostają przedszkolaki.
Akurat mam wiedzę , na temat Norweskiego przedszkola , co prawda nie bezpośrednią , a blisko pośrednią i mam pojęcie , jaką "dawkę wiedzy" dzieci tam otrzymują , bez względu na dane przedszkole , to program nauczania jest wszędzie podobny ...
To , że Twoje Dziecko nie rozumie innych dzieci w przedszkolu , może Mieć całkiem inne podłoże , i Tu nauczyciel "zewnętrzny" Tym bardziej nie pomoże , bo już Istnieje uprzedzenie ...
Proponował bym więcej kontaktów bezpośrednich z przedszkolnym pedagogiem , bo On zna najbardziej narastający problem ... I jak najbardziej jest w stanie temu zaradzić i efektywnie pomóc.
Ponadto , ile Twoje dziecko ma lat i do jakiej grupy jest zapisane ...?. bo może Tu jest problem .
Po za tym , może Wasze opinie , wypowiadane przy dziecku w domu , na temat przedszkola i pracowników są Tak sugestywne , że Dziecko Odbiera to Już jak negatywną chęć uczestniczenia w zajęciach przedszkolnych .
Pamiętać trzeba , iż Małe Dzieci są Bardzo Chłonne i wbrew pozorom bardzo dobrze rozumieją co się w ich otoczeniu robi i mówi... i nieraz tak samo się na zewnątrz zachowują ....
Ech wystarczy...
Jeszcze raz napiszę ....
NIE TEN KIERUNEK...!!! .../nauczyciel zewnętrzny/....
TYLKO I WYŁĄCZNIE POMOC W TYM KONKRETNYM PRZEDSZKOLU ...!!! .
Bo jeżeli nie zamierzacie zmieniać miejsca zamieszkania , to WASZE DZIECKO właśnie z Tego przedszkola przejdzie do pierwszej klasy Podstawówki ...prawie z tymi samymi dziećmi z grupy.
I jeżeli jest jakiś konflikt to będzie się On ciągnął cały czas dalej...i dalej...
STOP....
Idę nakarmić Fiordy...bo ładna majowa pogoda...